Śledztwo dotyczące wyłudzeń z Narodowego Funduszu Zdrowia zaczęło się od sprawy znanego psychiatry z Pabianic. Lekarz wpadł w ręce organów ścigania blisko trzy lata temu. Dziś KPP Pabianice poinforowała o kolejnych działaniach.
Pabianicka policja zatrzymała 6 osób podejrzanych o wyłudzenia refundacji z Narodowego Funduszu Zdrowia. Funkcjonariusze zabezpieczyli na poczet przyszłych kar pieniądze w kwocie 100.000 zł. W sprawie przedstawiono łącznie 1160 zarzutów.
14 czerwca 2021 roku policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją wspólnie z funkcjonariuszami z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego i Wydziału Kryminalnego pabianickiej komendy prowadzili wspólne działania, dotyczące pabianickiego lekarza, który wypisywał recepty na leki refundowane, na dane różnych pacjentów. Te z kolei, były realizowane między innymi w aptekach powiatu pabianickiego.
W proceder zamieszani byli przedstawiciele firm farmaceutycznych i aptek. Wzajemna współpraca i zaangażowanie funkcjonariuszy doprowadziły do zatrzymania sześciu osób związanych z przemysłem farmaceutycznym z terenu powiatu pabianickiego i Łodzi.
Pięć kobiet i jeden mężczyzna w wieku od 37 do 74 lat usłyszało zarzuty dotyczące poświadczenia nieprawdy i oszustwa, które doprowadziły do utraty blisko 3 400 000 zł przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Za popełnione czyny grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Łącznie mundurowi postawili 1160 zarzutów i zabezpieczyli 100.000 zł na poczet przyszłych kar. Podejrzani decyzją prokuratora otrzymali zakaz opuszczania kraju. Ponadto zastosowano wobec nich poręczenia majątkowe w kwotach od 5000 zł do 60 000 zł.
(Źródło: KPP Pabianice)
Historia afery
Ogromne śledztwo dotyczące wyłudzeń z Narodowego Funduszu Zdrowia na blisko 8 mln zł zaczęło się od znanego psychiatry Dariusza J. Po doniesieniu ze strony NFZ lekarz wpadł w ręce organów ścigania na początku listopada 2018 roku (CZYTAJ TUTAJ) i postawiono mu szereg zarzutów (CZYTAJ TUTAJ). W skrócie: miał handlować medykamentami w gabinecie, wypisywać tysiące recept na psychotropy, choć pacjenci nie mieli o tym bladego pojęcia. Recepty trafiały do aptek, które uzyskiwały refundacje. Dariusz J. opuścił areszt w ubiegłym roku. Dostał zakaz opuszczania kraju, wykonywania zawodu, zapezpieczona hipotekę pabianickiego mieszkania wartego 200 tys. zł, wpłacił poręczenie majątkowe wysokości 100 tys. zł.
Na początku marca ub.r. na polecenie Prokuratury Rejonowej w Pabianicach zatrzymano 10 osób podejrzanych o dokonanie wyłudzeń refundacji ze środków NFZ na podstawie poświadczających nieprawdę recept wystawianych przez lekarza psychiatrę Dariusza J. To 8 kobiet i 2 mężczyzn – właściciele i kierownicy aptek z terenu Pabianic, Łodzi i Sieradza. Chodzi o popularną sieć aptek, gdzie współwłaścicielką jest znana w Pabianicach od lat Bożena K. i jej syn Konrad (CZYTAJ TUTAJ).
Bożena K. uniknęła tymczasowego aresztu. O tym, że za podejrzaną wstawiło się sześć osób z lokalnego świecznika, Ujawniliśmy ich nazwiska.
Z kolei w kwietniu br. ujawniliśmy, że Konrad K., syn Bożeny K, wyszedł z aresztu po niespełna miesiącu i wpłaceniu 60 tys. zł kaucji (CZYTAJ TUTAJ).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS