– Nie mogę tego zrozumieć: na terenie dawnej fabryki traktorów w Ursusie rosną nowe osiedla, bo podobno w Warszawie mało jest mieszkań, a w tej samej dzielnicy, przy ul. Starodęby, od 20 lat stoi puste osiedle na około 200 mieszkań. Kto lokuje pieniądze w wybudowanie tylu domów i trzyma je niewykorzystane? – pyta Dariusz Janiak, czytelnik “Wyborczej”, mieszkaniec Ursusa.
Osiedle widmo w Ursusie. “Stoi puste, od kiedy pamiętam”
Osiedle, o którym mówi, składa się z pięciu pięciopiętrowych domów z charakterystycznymi ukośnymi, czerwonymi dachami. Domy otoczone są podwójnym murem.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS