Nie do końca wiadomo, kiedy zaczęto wytwarzać kumys, ale w XIII wieku jego produkcja była już rozpowszechniona. Napój ten wytwarzały koczownicze ludy Azji Centralnej: Mongołowie, Kirgizi, Tatarzy, Baszkirowie, Kazachowie. Był to świetny sposób na przedłużenie trwałości mleka.
W XIX wieku nastała swoista moda na picie kumysu. Naukowcy donosili, że ma on prozdrowotne działanie, więc zaczął on być wykorzystywany nawet w tzw. zakładach kumysowych, czyli dzisiejszych sanatoriach. Takie ośrodki były otwierane na terenie Ukrainy, Rosji, Polski. Przebywali w nich m.in. Henryk Sienkiewicz, Maria Konopnicka czy też Ignacy Paderewski. Tego rodzaju kuracja obejmowała 6-12 tygodni. Zaczynała się od 2-3 szklanek kumysu dziennie, a kończyła na 6-8 butelkach w ciągu dnia.
Pomimo że kumys uznawany jest za napój alkoholowy, mogą go spożywać muzułmanie, kobiety w ciąży, karmiące, a nawet dzieci. Oczywiście w mniejszych ilościach.
Kumys zawiera wszelkie składniki charakterystyczne dla mleka, a dodatkowo te, które powstają w procesie fermentacji. Znajdziemy w nim: witaminę A, witaminy z grupy B, witaminę C, D oraz E, a także żelazo, jod, miedź i tytan.
W początkach XX wieku kumys służył jako środek wspomagający leczenie gruźlicy i ułatwiający zasypianie. Liczne badania dowiodły, że napój ten łagodzi kaszel i katar, ale też wspiera pracę układu pokarmowego. Jest skuteczny w przypadku biegunki, wymiotów i innych problemów żołądkowych.
Dodatkowo kumys jest doskonałym źródłem żelaza, więc poleca się go anemikom oraz osobom po krwotokach czy też kobietom po porodach. Sprawdza się w profilaktyce chorób serca oraz cukrzycy.
Kumys jest lekkostrawny i niskokaloryczny, a także korzystnie wpływa na metabolizm. Bez obaw mogą go spożywać osoby na diecie odchudzającej. Ponadto napój ten poprawia kondycję skóry i włosów, co sprawia, że używa się go w produkcji kosmetyków pielęgnacyjnych.
Kumys można również stosować jako lek na kaca. Uzupełnia witaminy i składniki mineralne, dlatego też niejednokrotnie dawniej stanowił jedyny pokarm ludów koczowniczych nawet przez dłuższy okres.
Kumys ma kolor mlecznobiały, a czasami wręcz nieco błękitny. Jego konsystencja jest rzadka, a smak kwaskowaty, trochę drożdżowy, a jednocześnie słodkawy. Fermentacja sprawia, że napój jest gazowany.
Proces jego produkcji trwa od 1 do 3 dni. Im dłużej pozostaje w ciepłym miejscu i fermentuje, tym bardziej staje się gorzki i musujący. Jeśli napój będzie potem przedestylowany, powstanie z niego wódka zwana archi.
Dawniej kumys wytwarzano w workach wykonanych ze skóry koni. Dzisiaj produkuje się go raczej w drewnianych beczkach, a w warunkach domowych wystarczą szklane butelki.
Składniki:
- 1 l dowolnego mleka,
- 4 łyżki cukru,
- 100 ml ciepłej wody,
- 1 łyżeczka drożdży,
- szczypta soli.
Przygotowanie:
- Mleko należy podgrzać do 30 stopni. Wodę, drożdże i cukier najpierw łączymy ze sobą, a potem do mieszanki dodajemy mleko i dokładnie mieszamy do połączenia wszystkich składników.
- Następnie solimy i rozlewamy do butelek tak, by zostało ok. 1/5 wolnej przestrzeni. Potem trzeba energicznie potrząsnąć każdą dobrze zakręconą butelką.
- Tak przygotowany napój odstawiamy na 10 godzin w ciepłe miejsce – najlepiej ok. 21 stopni, przekręcając butelki do góry dnem. W tym czasie należy kilkakrotnie potrząsać butelkami, aby śmietana mieszała się z mlekiem.
- Po 24 godzinach butelki można ostrożnie otwierać.
- Kumys jest gotowy do picia. Należy go przechowywać w lodówce.
W produkcji kumysu drożdże można zastąpić połową szklanki maślanki. Zmieni ona smak napoju.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS