W ostatnich dniach strażnicy graniczni pracujący na lotnisku w Balicach trzykrotnie podejmowali interwencje pirotechniczne z powodu pozostawienia bagaży.
Funkcjonariusze podkreślają, że znajdują walizki roztargnionych podróżnych, którzy zapomninają je, spiesząc się na samolot. Ale nie tylko. – Bagaże często są porzucane jako nadbagaż, albo pozostawiane puste, ze względu na przepakowanie ich zawartości. W takich przypadkach zaleca się pozostawianie otwartych walizek lub toreb przy koszach na śmieci. Ukrycie ich w mało widocznym i trudno dostępnym miejscu może spowodować konieczność ewakuacji całego lotniska – ostrzega straż graniczna.
5 i 7 czerwca
W ubiegłą sobotę i poniedziałek strażnicy interweniowali na chodniku parkingu wielopoziomowego, parking terenowego portu lotniczego i w okolicach wejścia głównego do terminala pasażerskiego
i przeprowadzali rozpoznanie pirotechniczne. Zaangażowano aż 17 funkcjonariuszy.
– Przyczyną interwencji były pozostawione bez opieki: walizka, torba podróżna i torebka skórzana. Konieczne było wyznaczenie stref bezpieczeństwa, użycie specjalistycznego sprzętu oraz psa służbowego, aby sprawdzić, czy bagaże nie zawierają niebezpiecznej zawartości. Ostatecznie okazało się, że sprawdzane podczas działań minersko-pirotechnicznych bagaże nie zawierały niebezpiecznych przedmiotów i nie stanowiły zagrożenia dla pasażerów. Udało się również uniknąć opóźnień w ruchu lotniczym – informuje Justyna Drożdż ze straży granicznej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS