Przedłużająca się pandemia koronawirusa, obnażyła potrzeby służby zdrowia, bez wątpienia deficytem jest lek, którego nie można kupić – krew.
W okresie epidemii stacje krwiodawstwa początkowo były pozamykane. W miarę luzowania obostrzeń dostępność dla krwiodawców rosłą, ale takie działania nie zaspokoiły potrzeb. Każdy gest jest zatem warty zauważenia. W ostrowieckim szpitalu kolejna grupa uczniów oddawała krew, tym razem była to młodzież z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego.
Młodzież doskonale wie i rozumie jakie są potrzeby w kwestii niesienia pomocy drugiemu człowiekowi. Oddając krew ratują czyjeś życie, są empatyczne dla osób ciepiącym. To już tradycja ponieważ krwiodawstwo jest propagowane w naszej szkole od ponad 40 lat, a my staramy się oddawać krew kilka razy w roku.
– mówi Magdalena Rafalska, nauczyciel CKZiU w Ostrowcu Świętokrzyskim.
O wartości krwi mówią również sami uczniowie, dla których krótkie ukłucie nie jest niczym strasznym w porównaniu do satysfakcji i świadomości, że ich krew może uratować komuś życie.
Krew może oddać każda osoba pomiędzy 18-65 rokiem życia, o wadze powyżej 50 kg. Jednorazowo pobiera się około 450 ml płynu. Według danych Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach brakuje głównie zapasów grup A Rh-, 0 Rh+ i 0 Rh-, jednak każda oddana dawka krwi bez względu na jej rodzaj jest na wagę złota.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS