Program likwidacji górnictwa z pozoru jest drastyczny, w rzeczywistości iluzoryczny. Dla kopalń i górników byłoby lepiej, gdyby otrzymywali dotychczasowe wynagrodzenia bez wydobywania węgla, poza jedną kopalnią.
Likwidacja węgla w Polsce
Rząd podpisał z górniczymi związkami zawodowymi porozumienie dotyczące likwidacji polskiego górnictwa energetycznego węgla kamiennego. Ta likwidacja ma być rozłożona w czasie i potrwać do 2049 r.
Jest rozpisany harmonogram likwidacji poszczególnych kopalń. Górnicy będą mogli otrzymać odprawy przy wcześniejszych odchodzeniu na emerytury.
– W tym porozumieniu zabrakło jednak pieniędzy na rozbudowę części socjalnej, a byłoby dla wszystkich lepiej, gdyby górnicy nie zjeżdżali pod ziemię, bo tego węgla, który zostanie wydobyty przez trzydzieści lat będzie potrzeba w Polsce dużo mniej niż to zaplanowali związkowcy – mówi w rozmowie Bartłomiej Derski, ekspert WysokieNapiecie.pl.
Za drogi węgiel?
Polskiego węgla związkowcom nie uda się też wyeksportować, bo jest zdecydowanie zbyt drogi.
– Naszej gospodarce wystarczyłoby wydobycie z jednej kopalni w Polsce, która byłaby dochodowa – dodaje ekspert. – I taką kopalnię mamy, jest nią Bogdanka na Lubelszczyźnie.
Górnicy będą więc zatrudniani, aby „dowieźć” porozumienie związkowców z rządem.
Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS