Córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka zawsze może liczyć na wsparcie kochającej babci i taty. Gdy przyszedł czas egzaminów, Oliwia Bieniuk miała ich obok siebie.
„Miałam od taty wielkie wsparcie”
– Tata się bardziej stresował, bardziej niż ja, ale też mogłam na nim polegać i miałam od niego wielkie wsparcie, ponieważ codziennie robił mi kawę, zawoził mnie i też trzymał za mnie kciuki – powiedziała Oliwia Bieniuk w rozmowie z „Dzień dobry TVN”. Przyznała również, że choć ogólnie jest zadowolona z matury, to boi się wyników z matematyki, która od dziecka sprawiała jej spore problemy i „nigdy nie była jej konikiem”.
Córka Anny Przybylskiej zostanie aktorką?
Jakiś czas temu Oliwia Bieniuk wyznała, że chciałaby pójść w ślady swojej słynnej mamy i zostać aktorką. Czy te plany nadal są aktualne? – Nie wiem, jak to wyjdzie. Nie wiem, czy dostanę się do szkoły aktorskiej, Nawet jeśli bym się dostała, to nie wiem, czy wytrzymałabym psychicznie, bo to jednak są ciężkie studia – przyznała tegoroczna maturzystka. Póki co, Oliwia Bieniuk nie szykuje się jeszcze do egzaminów do szkoły teatralnej. Na razie nastolatkę czeka inny egzamin: na prawo jazdy.
Czytaj też:
Małgorzata Rozenek atakuje rząd. „Nie powinno się zostawiać swoich obywateli”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS