Miał oparzenia obu dłoni, karku, a także uszkodzony staw skokowy. Miał także trudności z oddychaniem po podtruciu się dymem. Obecnie nie zagraża mu niebezpieczeństwo.
Policjantom, którzy pierwsi zauważyli ogień i ruszyli na pomoc, udało się uwolnić znajdujące się w kojcu psy, a także uratować większość dobytku – mówi rzecznik ostrzeszowskiej policji Magdalena Hańdziuk.
Podczas trwającej akcji z wnętrza pomieszczeń garażowo-gospodarczych policjanci wydobyli dwa ciągniki rolnicze wraz z osprzętem i podpiętymi maszynami rolniczymi, samochód osobowy i inny sprzęt rolniczy. Z powodu rozprzestrzeniającego się ognia oraz rosnącą temperaturę nie udało się wyprowadzić pozostałego dobytku
– dodaje Magdalena Hańdziuk.
Ostatecznie pożar ugasili strażacy. Akcja trwała od późnego wieczora do godzin nocnych. Brało w niej udział 10 zastępów straży pożarnej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS