SZCZERY DO BÓLU: Jak to jest otworzyć coś, co było otwarte?

W weekend władze miasta Kętrzyn w swoim stylu zrobiły pompę, bicie piany i serie zdjęć z ludźmi oraz przedmiotami. Nie byłoby w tym nic złego – bo otworzyli PUMPTRUCK, który został wybudowany z Budżetu Obywatelskiego, ale otwieranie oficjalnie nowego – starego placu zabaw przy Miejskim Amfiteatrze? To już dość spora przesada. Plac zabaw przeszedł drobny lifting, wręcz nie zauważalny przez mieszkańców Kętrzyna. Propaganda sukcesu bez sukcesu?

Z zachowania rządzących można wysnuć jasny przekaz – brakuje im sukcesu na miarę poprzednika. Syndrom Hećmana? Niedziółka wraz z Wróblem na siłę szukają ogromnych pieniędzy, ciągłego ogłaszania dobrych rzeczy, mają zapędy do megalomani. Osiągnąć to chcą jednak jak najmniejszym kosztem i wysiłkiem. Liczą na znajomości w różnych obozach, lecz efektów tych znajomości do dnia dzisiejszego nie widać.

Najbardziej mnie dziwi w tym wszystkim zachowanie władz miasta. Na Facebook napisali: „Nowy plac zabaw oficjalnie cieszy naszych milusińskich. Władze Miasto Kętrzyn burmistrz Ryszard Henryk Niedziółka, jego zastępca Maciej Wróbel oraz dyrektor Kętrzyńskie Centrum Kultury Bartłomiej Zdanowicz oficjalnie przekazali plac zabaw do dyspozycji najmłodszych Kętrzyniaków”. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że ten plac zabaw istnieje w tym miejscu od kilku dobrych lat. Radni przekazali trochę środków finansowych na potrzebne remonty i zrobiono po raz kolejny szopkę z otwieraniem. Dlaczego? Za mało selfie, zdjęć czy dopisków w CV?

Czy tak samo będą trąbić o sukcesie przy remoncie ulic wokół kętrzyńskiego jeziorka? Projekty na remont złożono jeszcze w poprzedniej kadencji. Czy ogłoszą sukces przy stracie ponad 14 milionów dofinansowania? Przecież był to flagowy punkt na rok 2020 – remont ul. Ogrodowej i budowa ul. Górnej? Czy taki sam los spotka elektryczne autobusy? A może zgoda radnych była potrzebna, bo gdzieś w regionie szykuje się panel dyskusyjny o elektromobilności? Czy ogłoszą sukces o rozbiciu działu OZE i zrezygnowaniu z fotowoltaiki? Lista tego, co stracono, zniszczono jest bardzo długa. Nie zdziwię się jak powstanie wielkie otwarcie metra chodnika po wymianie kostki brukowej.