Joao Rodriguez to napastnik, ale może grać też jako skrzydłowy. W swojej karierze grał m.in. w drużynach młodzieżowych Chelsea, a później w Bastii, Victorii Setubal czy CD Tenerife. Jego ostatnim klubem była kolumbijska CD America de Cali. Ale teraz Rodriguez chce zmienić otoczenie, wrócić do Europy, a że nie trzeba za niego płacić odstępnego, to sytuację próbują wykorzystać czołowe polskie kluby: Raków Częstochowa, Pogoń Szczecin i Legia Warszawa – dowiedział się Sport.pl.
Raków, Pogoń i Legia w grze
Najpoważniej wygląda temat Rakowa, bo klub z Częstochowy szuka wzmocnień przed historyczną walką o europejskie puchary (zespół Marka Papszuna rozpocznie rywalizację od II rundy eliminacji Ligi Konferencji – 22 i 29 lipca). A, że Joao Rodriguez przypomina stylem gry Iviego Lopeza, to mógłby szybko odnaleźć się w drużynie prowadzonej przez Papszuna.
Napastnika szuka też Pogoń Szczecin, sporo mówiło się o tym, że trzeci zespół Ekstraklasy chce kupić Marko Roginicia z Podbeskidzia Bielsko-Biała, ale żadna oficjalna oferta w tej sprawie nie została złożona.
Wzmocnień potrzebuje też Legia Warszawa, a Joao Rodriguez nie jest typowym snajperem, więc mógłby pełnić rolę piłkarza grającego za placami Tomasa Pekharta czy Rafaela Lopesa i częściej uczestniczyć w rozegraniu piłki lub akcjach oskrzydlających.
Joao Rodriguez w akcji:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS