Garbine Muguruza to trzynasta rakieta świata. W 2016 roku wygrała Rolanda Garrosa, a rok później triumfowała w Wimbledonie. Jeszcze nigdy przedtem nie odpadła z paryskiego turnieju w I rundzie. W tegorocznych rozgrywkach los skojarzył ją z 81. w rankingu WTA Martą Kostjuk.
Sensacja w I rundzie Rolanda Garrosa. Muguruza poza turniejem!
Ukrainka sprawiła nie lada sensację. W godzinę i 23 minuty pokonała wyżej notowaną rywalkę. Klasę pokazała zwłaszcza w pierwszym secie, gdzie przegrała tylko jednego gema i dwukrotnie przełamała Muguruzę. W drugiej odsłonie przez moment wydawało się, że wszystko wraca do normy. W czwartym gemie Muguruza przełamała Ukrainkę i prowadziła 3:1. Jednak wtedy od razu przegrała swoje kolejne dwa podania i Kostjuk wyszła na prowadzenie 4:3, którego nie oddała, zwyciężając ostatecznie 6:4 i awansując do drugiej rundy turnieju. W niej zmierzy się z Saisai Zheng albo Sarą Sorribes Tormo.
Odpadnięcie Muguruzy to teoretycznie dobra wiadomość dla Igi Świątek. Hiszpańska tenisistka znajdowała się po tej samej stronie drabinki co Polka. W teorii obie zawodniczki mogły się spotkać w 1/8 finału. Obie zawodniczki spotkały się ze sobą w marcu przy okazji turnieju w Dubaju. Wtedy lepsza okazała się Muguruza, która wygrała 6:0, 6:4.
To kolejna faworytka turnieju, która nie zagrozi Idze Świątek w drodze po tytuł Rolanda Garrosa. W poniedziałek z turnieju wycofała się także Naomi Osaka. Z turnieju odpadła też szósta rakieta świata, Bianca Andreescu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS