– Przed nami dwa ciężkie mecze i na nich skupimy się teraz. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale naszym obowiązkiem jest przygotować się do kolejnego meczu. Jeżeli zrobiliśmy pół kroku i nadal jesteśmy podłączeni do tlenu, to nie możemy sami sobie przeciąć tej rurki – mówił Jacek Trzeciak po meczu z Garbarnią Kraków. Żółto-biało-niebiescy wygrali 3:2.
– Niezmiernie cieszę się z wywiezienia trzech punktów z ciężkiego terenu. Garbarnia nieprzypadkowo znajduje się w górnej strefie tabeli, zarówno w dzisiejszym meczu, jak i w poprzednich pokazała , że potrafi grać w piłkę. Bardzo baliśmy się tego meczu, biorąc pod uwagę fakt, że nasze wyjazdowe spotkania w tej rundzie wyglądały różnie, a szczerzę mówiąc niektóre mecze wyglądały źle. Te trzy punkty nadal dają nam tlen, który jest niezbędny w naszej sytuacji.
Mecz miał bardzo dramatyczny przebieg. Już po kwadransie Olimpia przegrywała 0:1, po bramkach Tomasza Lewandowskiego i Sebastiana Bartlewskiego na przerwę schodziła z korzystnym wynikiem 2:1. W drugiej części spotkania pechowo straciła bramkę na 2:2. Trzy punkty zapewnił elblążanom Wojciech Zyska.
Po zwycięstwie z Garbarnią Olimpia wydostała się ze strefy spadkowej. Obecnie zajmuje 16. miejsce z punktem przewagi nad Olimpią Grudziądz, która otwiera strefę spadkową. Przed Olimpijczykami dwa ostatnie mecze, które zadecydują o tym, w której lidze w przyszłym sezonie zagrają żółto-biało-niebiescy.
– Przed nami dwa ciężkie mecze i na nich skupimy się teraz. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale naszym obowiązkiem jest przygotować się do kolejnego meczu. Jeżeli zrobiliśmy pół kroku i nadal jesteśmy podłączeni do tlenu, to nie możemy sami sobie przeciąć tej rurki. W takim momencie, w jakim się znaleźliśmy, każdy mecz jest jak finał Ligi Mistrzów. cieszę się, że piłkarze dają sobie radę z presją, bo inaczej gra się o baraże, a inaczej o utrzymanie, gdzie ważą się losy klubu. Będziemy robić wszystko, żeby Olimpia utrzymała się w II lidze.
– Co do dzisiejszego spotkania, to Olimpia wygrała zasłużenie. Środek i koniec każdej z części spotkania należały do Olimpii – dodał Kamil Socha, trener Garbami Kraków.
Pewnie niewiele osób się tego spodziewało, ale przy dobrym układzie wyników w 37. kolejce, Olimpijczycy mogą sobie zapewnić utrzymanie na kolejkę przed zakończeniem sezonu.
Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem ZKS Olimpia Elbląg
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS