Chociaż w Azji nie byli, to mieli okazję próbować tej kuchni wielokrotnie podczas zagranicznych pobytów i pracy w gastronomii. Wymarzyli sobie lokal serwujący klasyki azjatyckiego ulicznego jedzenia.
– W Polsce jest wiele lokali z kuchnią azjatycką, jest wysyp restauracji z sushi i ramen, ale w niewielu miejscach można spróbować street foodu. Chcemy to zmienić – mówi Łukasz, który wraz z bratem Tobiaszem jest właścicielem Algi. – Szukaliśmy konceptu, który jest oryginalny, nie powtarza się przynajmniej na skalę Trójmiasta.
Alga. Uliczna kuchnia azjatycka
Pierwotnie kuchnia Algi miała się skupiać na daniach z Japonii i Korei, jednak twórcy lokalu postanowili poszerzyć wachlarz o wszystkie kraje Azji, co daje im ogromne pole do popisu.
Jednak street food w wydaniu Algi jest ugrzeczniony. Jak śmieje się Łukasz, żaden sanepid nie pozwoliłby działać restauracji w takich warunkach, w jakich serwowane jest uliczne jedzenie w Azji. Korekcie musiały ulec też smaki, które zostały trochę złagodzone pod polskie podniebienie, ale jak mówi współwłaściciel – wystarczy słowo od gości, a danie może zostać mocniej przyprawione.
W przeciwieństwie do azjatyckiego street foodu, który powstaje dosłownie na ulicy, algowa wersja dań azjatyckich swój początek i koniec ma w niewielkiej, otwartej kuchni. Siedząc w środku, można podglądać uwijających się szefów kuchni i przyglądać się powstającym daniom.
Dzięki otwartej kuchni można obserwować jak powstają dania w Alga Street Food w Gdyni Fot. Bartosz Bańka / Agencja Gazeta
Zwięzłe menu
Menu Algi jest proste, zwięzłe, nieprzekombinowane. Dzieli się na trzy części: handrolle, street food i zupy. Te pozycje są akurat dwie: Kimchi Jigae (koreańska zupa na bazie kiszonych warzyw z szynką wieprzową) i Marchewkowe Curry na bazie mleka kokosowego. Znacznie ciekawsza jest streetfoodowa część.
Można zjeść klasyk japońskiej kuchni ulicznej – placki z mąki i kapusty Okonomiyaki, japońską wersję kotleta z piersi kurczaka, Tori Katsu, z dodatkiem ryżu i sałatką z ogórka, ryżowe kluseczki w słodko-pikantnym sosie Tteokbokki oraz miks owoców morza i warzyw w tempurze i panko.
Okonomiyaki – placki z mąki i kapusty. Danie można zjeść w Alga Street Food w Gdyni Fot. Bartosz Bańka / Agencja Gazeta
Dobrą opcją na wynos są też handrolle, duże rolki sushi, które świetnie sprawdzają się jako przekąska i są bardzo sycące. Rolki w Aldze dostępne są w wariantach z łososiem surowym lub grillowanym, krewetką w panko, kalmarem w tempurze, kurczakiem, tofu lub boczniakiem w tempurze. Jak zaznacza współwłaściciel lokalu, menu będzie wzbogacane o wkładki sezonowe, co umożliwia poszerzenie menu i wprowadzenie do sprzedaży nowych dań z różnych zakątków Azji.
Wszystkie dania podawane są w opakowaniach na wynos. Bo jak ma być ulicznie i na wynos, to będzie podawane w opcji “na wynos”.
Handroll z łososiem od Alga Street Food w Gdyni Fot. Bartosz Bańka / Agencja Gazeta
Alga Street Food, Gdynia, ul. Świętojańska 13, czynne codziennie: poniedziałek godz. 16-21, wtorek-czwartek godz. 12-21, piątek-sobota godz. 12-22, niedziela godz. 12-20
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS