A A+ A++

Niedzielną rywalizację rozegrano w cieniu tragedii. Przed południem do padoku dotarła informacja o śmierci Jasona Dupasquiera. Młody Szwajcar, występujący w Moto3, zmarł z powodu obrażeń odniesionych w wypadku, do którego doszło w trakcie sobotnich kwalifikacji. Zawodnicy królewskiej klasy uczcili pamięć kolegi minutą ciszy.

Na Mugello niebo było pogodne. Temperatura powietrza wynosiła 21 stopni Celsjusza, tor rozgrzał się do 41 stopni. Na dojeździe do pól startowych Enea Bastianini uderzył w tył Johanna Zarco. Włoski debiutant nie wystartował do wyścigu, a Francuz jechał z uszkodzonym motocyklem.

Na pole position ustawił się Fabio Quartararo. Tradycyjnie już do przodu wystrzeliły Ducati. Francesco Bagnaia zaatakował po wewnętrznej pierwszego zakrętu. Trzecią pozycję utrzymał Zarco, na czwarte awansował Miguel Oliveira z KTM. Już na drugim okrążeniu odpadli: lider Bagnaia oraz Marc Marquez.

Zarco uporał się z Quartararo, ale młody Francuz natychmiast skontrował. Sytuacja powtórzyła się na początku trzeciego okrążenia. Od tamtej pory Quartararo stopniowo powiększał przewagę, która chwilami przekraczała 4 s. Ostatecznie 22-latek przeciął linię mety 2,5 s przed rywalami cieszył się z trzeciego zwycięstwa w sezonie 2021, ogółem szóstego w królewskiej klasie.

O pozostałe miejsca na podium trwała zażarta walka. Początkowo najlepiej radził sobie Zarco. Za nim podążali Oliveira oraz Jack Miller. Australijczyka – zwycięzcę dwóch poprzednich wyścigów – niepokoił duet Suzuki: Joan Mir i Alex Rins.

Podczas szesnastego okrążenia Oliveira uporał się z Zarco. W ślady Portugalczyka poszli po chwili Mir i Rins. Ten drugi rozbił się na dziewiętnastym kółku. Pod koniec wyścigu Zarco próbował wrócić na podium, ale musiał zadowolić się czwartą pozycją. Przed nim dojechali Oliveira i Mir. Początkowo sędziowie zamienili ich miejscami – przekroczenie limitu toru przez zawodnika KTM – by po chwili – po dopatrzeniu się podobnego przewinienia u Hiszpana – przywrócić kolejność ustaloną na torze.

Dobrą formę KTM w Mugello potwierdził Brad Binder – piąta pozycja na mecie, tuż przed Millerem. Czwarty na starcie – Aleix Espargaro – przeciął linię mety jako siódmy, mając za sobą Mavericka Vinalesa. Dziesiątkę uzupełnili Danilo Petrucci z Tech3 oraz Valentino Rossi.

Quartararo umocnił się na czele klasyfikacji sezonu. Francuz zgromadził 105 punktów. O 24 wyprzedza Zarco. Bagnaia traci 26 oczek.

Grand Prix Włoch:

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLech i Raków rywalizują o brazylijskiego skrzydłowego
Następny artykułPapież zaprosił do Watykanu dzieci pierwszokomunijne z Viterbo