30 czerwca wygasa umowa Kamila Grosickiego z West Bromem. Polski skrzydłowy nie znalazł uznania w oczach Slavena Bilicia, a następnie Sama Allardyce’a, rozgrywając zaledwie 149 minut w lidze i 175 minut w pucharach.
Kamil Grosicki nie żałuje pozostania w Anglii
Daniel Kaniewski, menedżer Kamila Grosickiego, w rozmowie z WP SportoweFakty powiedział, że 32-latek nie podjął jeszcze decyzji w sprawie swojej przyszłości. – Kamil ma bardzo dużo ofert. Jest w tej chwili wolnym zawodnikiem i musi wszystko przeanalizować. Na dziś Kamil nie żałuje pozostania w Anglii do końca kontraktu mimo tego, że nie znalazł się w składzie na Euro – wyjaśnił.
Kaniewski dodał, że poza kwestią przyszłego klubu, Grosicki musiał uporządkować inne sprawy. – Zrobił porządek z ludźmi, którzy pomagali mu przy ostatnich jego transferach, które nie wyszyły. Podjął męskie decyzje i bardzo dobrze. Chce jeszcze grać w piłkę i przypomnieć się kibicom nie tylko w Polsce ale i za granicą – powiedział.
Kamil Grosicki pominięty przez Paulo Sousę
Kamil Grosicki nie znalazł się w kadrze reprezentacji Polski na zbliżające się mistrzostwa Europy. Paulo Sousa dał mu szansę przy okazji poprzedniego zgrupowania w marcu tego roku, jednak brak gry w klubie spowodował, że nie zaufał mu na tyle, aby zabrać go na Euro 2020.
Na razie nie wiadomo gdzie Grosicki może występować w kolejnym sezonie. Zimą spekulowano, że możliwy jest jego powrót do Polski i gra w Pogoni Szczecin. Ostatecznie jednak do tego nie doszło.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS