Cześć, często piszecie do nas, że testowane przez nas samochody, to wypasione wersje, które rzadko kto kupuje. Macie po części oczywiście rację, ale musicie wziąć pod uwagę, że to są samochody, które zamawiane są specjalnie dla dziennikarzy, aby pojawiały się w materiałach, dlatego marka zawsze chce pokazać swój model z jak najlepszej strony i ze wszystkimi dostępnymi bajerami. Dzisiaj po części spełnię waszą prośbę, bo na palnie mam prawie podstawową odmianę Volva V60. Sprawdzę więc dzisiaj dla was, czy odmiana Momentum Pro nadal robi wrażenie.
Ważna jest jeszcze inna kwestia, bo Volvo zaznaczając opcję Momentum Pro, mogło zamówić jeszcze jedną, moim zdaniem najważniejszą rzecz. Benzynowy silnik B4, który w podstawowej odmianie nie jest dostępny, i który kosztuje kolejne 12 300 zł, a z racji tego, że nie było u nas benzynowego B4 w V60, to również jemu przyjrzę się nieco bliżej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS