Patrol drogówki wezwała kierująca Toyotą RAV4, która podróżowała wraz z koleżanką. Kiedy panie czekały na możliwość skrętu na zielonej strzałce, w tył ich auta uderzył kierowca Forda Focusa. Bardzo delikatnie uderzył, ponieważ na zderzaku powstała tylko drobna ryska. Sprawca porozmawiał z kobietami, zgodził się na spisanie oświadczenia o spowodowaniu kolizji, ale ostatecznie odjechał z miejsca, choć zostawił wszystkie swoje dane. Jak zakończy się ta sprawa?
(Fragment programu „Stop drogówka”) … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS