A A+ A++

Sławomir Zapała nie ma problemu z dawaniem świadectwa wiary i mówi wprost, że relacja z Bogiem jest dla niego niezwykle ważna. Jego zdaniem, wiara dodaje też męskości. – Uważam, że mężczyźnie wiara potrzebna jest do tego, żeby mierzyć się z trudnościami – konstatuje wokalista i aktor. Uważa, że poszukiwanie wiary i zadawanie pytań również bywa wartością samą w sobie. nie ukrywa jednak, iż jego żona Kajra patrzy na to zupełnie inaczej. Najważniejsze jest jednak, że szanują swoje poglądy. – Myślę, że to dla nas bardzo rozwojowe – ocenia.

Dziennikarz Plejady Michał Misiorek chciał wiedzieć jeszcze, co Sławomir sądzi o pedofilii w Kościele i kolejnych księżach, którzy się jej dopuścili. Artysta ma wyrobione zdanie na ten temat. – To trudny, złożony i bardzo bolesny temat. Myślę, że czasem za dużo mówi się o ludziach w Kościele, a za mało o samym Bogu. A jeżeli skoncentrujemy się właśnie na Nim, to łatwiej nam będzie zrozumieć i pojąć to, co się dzieje – zaczyna.

– Ludzie, którzy budują Kościół, są słabi, grzeszni i błądzą. Nie należy jednak zapominać, że są wśród nich też wspaniałe jednostki. Ja wolę koncentrować się na tych dobrych, a nie na złych. Ale oczywiście zła nie da się przemilczeć, nie zobaczyć i na nie nie zareagować! Tylko reakcja może coś zmienić. Nazywajmy więc rzeczy po imieniu, najlepiej głośno – dodaje.

Nie zamierza jednak wypowiadać się na temat kwestii światopoglądowych, bo uważa, że jest od dawania radości, a nie ferowania wyroków. – To nie jest tak, że pewne sprawy mnie nie dotyczą czy że nie bywam przygnębiony tym, co się dzieje w naszym kraju. Ale uważam, że popularnych osób, które wypowiadają się na wszystkie trudne tematy, jest już sporo – zauważa.

Nie zaprzecza jednak, że wspiera Strajk Kobiet. Dla Sławomira to coś oczywistego. Sprawa dotyczy przecież również jego żony i uważa za swój obowiązek ją wspierać. W opinii Sławomira, tak właśnie powinno być w każdej polskiej rodzinie.

Nie mówi jednak, czy żona wspierała go po atakach za jego udział w programie “To tylko kilka dni”, gdzie zajął miejsce opiekuna niepełnosprawnej Karoliny. On sam kompletnie nie rozumie krytycznych uwag, że on i inni celebryci lansują się na nieszczęściu takich osób.

– Te absurdalne zarzuty pojawiły się ze strony osób, które nie widziały tego programu, więc odnoszenie się do nich nie ma sensu – stwierdza. – Uważam, że trzeba szanować każdą chęć rozmowy na temat niepełnosprawnych i szukać pola do dyskusji na temat ich opiekunów oraz tego, jak pomóc tym ludziom w dobry, mądry sposób. A lansowanie się na czyjejś niepełnosprawności… Naprawdę ktoś na to wpadł? Co trzeba mieć w głowie? – pyta wyraźnie dotknięty hejtem. Mało tego, jest przekonany, że nie byłoby go, gdyby atakujący zapytali bohaterów programu, co myślą.

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: [email protected]

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKalendarz kulturalny na najbliższe dni
Następny artykułZiobro: Prokuratura zbada zawiadomienie NIK ws. wyborów korespondencyjnych