Trzeba przyznać, że twórcy Senua’s Saga: Hellblade II są bardzo oszczędni w dawkowaniu nam nowych informacji i materiałów promujących grę. Mimo tego potrafią co jakiś czas skutecznie podgrzać atmosferę.
Senua’s Saga: Hellblade II z realistycznym niebem
O pracach nad Senua’s Saga: Hellblade II wiemy od dość dawna, oficjalnie potwierdzono je pod koniec 2019 roku, przy okazji zapowiedzi Xbox Series X. Absolutnie nieprzypadkowo, bo wedle zapowiedzi będzie to gra stanowiąca pokaz możliwości sprzętowych tej najwydajniejszej na rynku konsoli.
Można już zaryzykować stwierdzenie, iż pomagając głównej bohaterce w uporaniu się z trudnymi wyzwaniami co jakiś czas będziemy zerkać w niebo. Twórcy pochwalili się, iż jednym z opracowywanych przez nich rozwiązań są tzw. mapy przepływu, które zapewnią realistyczny wygląd i przemieszczanie się chmur. Chociaż póki co pokazano jedynie krótką zajawkę to trzeba przyznać, że prezentuje się to naprawdę obiecująco.
Prawdziwe wejście w nową generację konsol
Pojawiają się głosy, iż zabawa z konsolami nowej generacji rozpocznie się dopiero po premierze właśnie Senua’s Saga: Hellblade II oraz Horizon Forbidden West w przypadku PlayStation 5. Obydwie gry mają prezentować się doskonale i wiedząc kto za nimi stoi chyba można być spokojnym o końcowe efekty.
Tyle tylko, że wciąż nie jest jasne, kiedy się o tym ostatecznie przekonamy. Daty premier obydwu wymienionych gier nie są znane. Nie można jednak wykluczyć, że trzeba będzie poczekać nawet nie do końca tego, ale być może nawet do 2022 roku. Produkcja Ninja Theory zmierza nie tylko na nowego Xboxa, ale również na PC.
Jeśli chodzi o dłuższe materiały wideo, wciąż zostajemy ze zwiastunem zapowiadającym. Robiącym spore wrażenie i, co ważne, przygotowanym na silniku gry.
Źródło: twitter – @NinjaTheory
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS