63-latce czwarty raz przesunięto szczepienie. W punktach brakuje preparatu Moderny

Pani Aleksandra pojechała do punktu szczepień, by dopytać, czy kolejny wyznaczony termin zostanie na pewno dotrzymany. Rozkładają tam ręce, mówiąc, że nie wiedzą, czy na pewno dostaną szczepionki.

Podobne problemy są także w innych punktach szczepień. W poniedziałek Powiatowy Punkt Szczepień Powszechnych w Skoczowie poinformował cieszyńskie starostwo, że aż do niedzieli, 6 czerwca ze względu na brak dostawy szczepionki Moderna z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych nie będzie możliwości szczepienia się tym preparatem.

– Pacjenci się denerwują, niektórzy czekali na to szczepienie ze względu np. na termin wizyty w szpitalu, inni chcą wyjechać na wakacje. Prosimy o cierpliwość, sytuacja nie jest w żaden sposób przez nas zawiniona – mówi dr Kamil Rudawiec, koordynator skoczowskiego punktu. Zachęca do zapisywania się na inne szczepionki, czyli Astrę lub Pfizera.

Kilkaset osób odeszło z kwitkiem

Problemy ma także punkt w hali pod Dębowcem w Bielsku-Białej. W poniedziałek trzeba było odesłać z kwitkiem kilkaset osób, bo nie dotarły szczepionki. Najpierw okazało się, że nie dotarła szczepionka Pfizera. Potem nie dojechała kolejna dostawa, tym razem Moderny na drugie dawki. Zdenerwowani ludzie, którzy przyjechali na szczepienie, nie przebierali w słowach. Niektórzy specjalnie wzięli urlopy w pracy.

– Rozumiemy zdenerwowanie ludzi, ale o tym, że szczepionki nie dojadą, punkt dowiedział się naprawdę w ostatniej chwili – mówi Tomasz Ficoń, rzecznik prasowy bielskiego Urzędu Miasta. Szczepionki dotarły we wtorek; pacjenci, którym odwołano w poniedziałek drugie szczepienie Moderną mają już wyznaczone kolejne terminy.

Problem dotyczy nie tylko województwa śląskiego, także w Krakowie kilka punktów nie otrzymało Moderny i odwołało szczepienia. Skąd problemy? Zapytaliśmy o to w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi.