Blik stawia odważny krok i staje się pierwszym tego typu systemem, który umożliwia płatność za pomocą Messengera. Na tym pomysły twórców się nie kończą. Już teraz planują wdrożenia na kolejne platformy.
Powiedzieć, że Blik jest w Polsce popularny to nie powiedzieć nic. Korzysta z niego 8 milionów użytkowników, którzy w sumie przeprowadzili już ponad miliard transakcji. Nic zatem dziwnego, że twórcy systemu chcą pójść o krok dalej.
Od teraz z Blika można korzystać poprzez Messengera. Za stworzenie rozwiązania odpowiada spółka Koda Bots, zajmująca się m.in. tworzeniem botów do obsługi klienta oraz Tpay, system płatność od Krajowego Integratora Płatności. Wspólnie opracowali system, który wykorzystuje kody Blik do zakupów online.
Oszustwo na BLIK-a. 31-latek wyłudził blisko 130 tys. złotych. Grozi mu 8 lat więzienia
W praktyce ma to wyglądać tak, że zakupy zrealizujemy podczas rozmowy z botem na Messengerze. Z czasem wprowadzone zostanę funkcjonalności, które ułatwia cały proces, a nawet o możliwości zakupów głosowych.
Twórcy systemu podkreślają, że Messenger to pierwszy z dużych komunikatorów, który ma obsługiwać Blika. Następnym będzie m.in. WhatsApp.
Pierwszym sklepem, który korzysta z nowego rozwiązania jest odzieżowy Myszojeleń, znany m.in. z kultowych klapek Kubota. Wystarczy wywołać okienko chatu, wybrać opcję zakupów, a potem wybrać interesujące nas przedmioty i na końcu wyrazić chęć opłacenia rachunku za pomocą Blika.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS