A A+ A++

– REKLAMA –

Samorząd Bochni chce wykorzystać rozwiązania stosowane w Świdniku – poinformował w „Zapytam wprost” Stefan Kolawiński, burmistrz Bochni. Co to oznacza?

Chodzi o komputerowe oprogramowanie, które bazując na danych między innymi z MOPS, miejskich przedszkoli i szkół wyłapuje te osoby, które w swojej deklaracji śmieciowej nie podały prawdziwych danych.

Rozwiązanie zastosowane w Świdniku (woj. lubelskie) pozwoliło na zlokalizowanie 1,3 tysiąca osób niepłacących. Musiały one poprawić deklarację, a także ponieść opłatę wstecznie nawet do 5 lat. Rekordzista zapłacił 2 tysiące złotych zaległości.

W blisko 30 tys. Bochni jest tylko 24 700 mieszkańców, którzy złożyli deklarację w sprawie odbioru śmieci. Czy dzięki nowemu oprogramowaniu uda się wyłapać brakujące 5 tys. osób?

– Urzędnicy bocheńskiego magistratu pracują obecnie nad wprowadzaniem danych między innymi z bocheńskich szkół i przedszkoli, które umożliwią precyzyjniejsze określenie, ile osób faktycznie mieszka pod konkretnym adresem – podkreśla Stefan Kolawiński.

ZOBACZ CAŁY ODCINEK „ZAPYTAM WPROST”






Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZwrot ws. kopalni w Turowie?! Premier: Są nowe okoliczności
Następny artykułAleksandra Domańska o depresji. “Czułam, że coś się ze mną dzieje”