Leśnicy reagują na post Inicjatywy Dzikie Karpaty dotyczący napaści na obóz

Inicjatywa Dzikie Karpaty zamieściła w serwisach społecznościowych relację z nocnych incydentów w bezprawnie utworzonym przez tą organizację obozowisku w Leśnictwie Turnica.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Z bejsbolem na protestujących w Puszczy Karpackiej!

Komentarz do postu Inicjatywy Dzikie Karpaty dotyczący napaści na obóz

Tekst zawiera pomówienia skierowane w stronę pracowników Lasów Państwowych.

Lasy Państwowe, w tym Nadleśnictwo Bircza, tak jak każdy obywatel, instytucja, czy nieformalna grupa (także członkowie Inicjatywy Dzikie Karpaty), obowiązani są przestrzegać prawa ustanowionego na terenie Rzeczypospolitej Polskiej.

Ustawa o ochronie przyrody precyzuje w jaki sposób następuje utworzenie parku narodowego i nie ma w tych uregulowaniach przypisanej roli Lasom Państwowym. Kierowanie w naszą stronę postulatów w tym zakresie jest bezcelowe.

Zwracamy uwagę, że to Inicjatywa Dzikie Karpaty od ponad miesiąca blokuje dostęp do lasu Pracownikom Zakładów Usług Leśnych, którzy chcą realizować legalnie zawartą umowę na pozyskanie drewna.

Ponadto okupacja lasu blokuje sprzedaż już pozyskanego drewna legalnie zakupionego przez odbiorców (w ramach zawartych umów).

Należy przypomnieć, że to członkowie Inicjatywy Dzikie Karpaty, również w trakcie innych swoich protestów, nazywanych przez siebie „pokojowymi”, blokowali wyjście pracowników Nadleśnictwa Stuposiany oraz blokowali wyjazd pracowników RDLP Krosno.

Przypisywanie winy „siłowego załatwienia sprawy” pracownikom Lasów Państwowych odczytujemy jako oskarżenie o podżeganie do dokonania napaści na nielegalny obóz Inicjatywy Dzikie Karpaty.

Nadleśniczy Nadleśnictwa Bircza

Zbigniew Kopczak

źródło:  Lasy Państwowe / Nadleśnictwo Bircza