A A+ A++
fot. Mirosław Materek

Urząd miasta w kwietniu ogłosił przetarg na budowę  systemu kontroli ruchu kołowego na obszarze zielonogórskiego deptaka w ramach projektu pn. „Zagospodarowanie zdegradowanej przestrzeni publicznej na terenie miasta Zielona Góra”.  Chętna do realizacji inwestycji jest jedna firma.

Przetarg na realizację zadania magistrat ogłaszał kilkukrotnie, ale nie było chętnych do realizacji inwestycji. Teraz zgłosiła się jedna firma. Za realizację zadania zaproponowała 3 318 663 zł.  Miasto na ten cel ma wygospodarowane 2 836 532, 16 zł. Czy to dołoży brakującą kwotę? To okaże się niebawem.

Budowa systemu kontroli ruchu kołowego na obszarze deptaka zakłada instalację grupy
elektromechanicznych słupków chowanych (blokad) wraz z infrastrukturą sterującą i monitorującą w celu zamknięcia (w ciągu kilkunastu sekund) lub ograniczenia i kontroli ruchu kołowego na obszarze zielonogórskiego deptaka. Uzupełnieniem blokad składających się z tych słupków chowanych będą inne blokady, różnego rodzaju słupki stałe oraz elementy małej architektury – czytamy w przetargu.

Pod okiem kamer

System ma być całodobowo kontrolowany przez Centrum Monitoringu. Umożliwi to odpowiednią reakcję o każdej porze dnia i nocy. Część zaplanowanych blokad jest umiejscowiona w miejscu, gdzie już sięga monitoring a w części monitoring trzeba będzie rozbudować. – W związku z koniecznością pokrycia obserwacją wszystkich projektowanych elementów systemu konieczna będzie rozbudowa istniejącej infrastruktury monitoringu o dodatkowe elementy – czytamy w przetargu.

Gdzie pojawią się blokady?

Obszar objęty opracowaniem to centrum miasta o powierzchni 10,6 ha. Poniżej znajdziecie wykaz, gdzie mają pojawić się blokady.

PODZIEL SIĘ

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJest opinia rzecznika TSUE w sprawie delegowania sędziów w Polsce
Następny artykułAleje Jerozolimskie i rewolucyjny plan ratusza: tylko jeden pas ruchu i bez dwóch rond