A A+ A++

19.05.2021r. 15:40

Opel właśnie zapowiedział nową wersję swojego dostawczego modelu. Elektryczne Vivaro-e będzie dostępne w wersji wodorowej, ale z baterią. To dość niespotykane rozwiązanie – taka hybryda typu plug-in, ale na wodór.

Elektryfikacja dociera nie tylko do segmentu małych aut miejskich, ale coraz częściej także do samochodów dostawczych. Tzw. dostawy ostatniego kilometra z powodzeniem mogą być realizowane przez auta elektryczne, szczególnie na terenie dużych miast. Dlatego elektryfikacja dostawczaków jak najbardziej ma sens. Jednym z przykładów takiego zabiegu jest Opel Vivaro-e, czyli bliźniak testowanego przez nas Peugeota e-Travellera czy Opla Zafiry-e.

Koncern Stellantis zaproponował auto w odmianie “hybrydowej”, która połączy ze sobą technologię wodorową z niewielką baterią. Opel Vivaro-e FCEV posiada zbiornik na wodór, który pozwoli przejechać około 400 kilometrów. Ogniwo paliwowe generuje 45 kW czyli moc około 72 KM. Dodatkowo pod fotelami umieszczono litowo-jonowy akumulator o pojemności 10,5 kWh (podobne baterie znajdziemy np. w hybrydach typu plug-in). Prąd zgromadzony w akumulatorze dostarcza dodatkową moc np. podczas przyspieszania czy jazdy z większym obciążeniem. Zastępuje również rozrusznik i posiada funkcję rekuperacji (odzysku) energii. Na samej baterii (bez wodoru) elektryczne Vivaro przejedzie około 50 kilometrów.

Łączny zasięg na poziomie 450 kilometrów wydaje się bardzo rozsądny jak na średniej wielkości auto dostawcze. Opel Vivaro-e występuje w dwóch długościach nadwozia – Standard (4,95 m) i Long (5,3 m). W największej wersji ładowność wynosi 1800 kilogramów co sprawia, że mówimy o aucie użytkowym o całkiem przyzwoitych parametrach przewozowych.

Wodór może być głównym elementem zintegrowanego i efektywnego systemu energetycznego przyszłości, wolnego od paliw kopalnych. Mamy ponad 20 lat doświadczenia w technologii ogniw paliwowych w pojazdach. Praktycznie żaden inny system napędu nie oferuje takiego połączenia bezemisyjności, dużego zasięgu i możliwości uzupełnienia zapasu paliwa w zaledwie trzy minuty – mówił Michael Lohscheller, dyrektor generalny firmy Opel.

Źródło: moto.pl

ELEKTROMOBILNOŚĆ – branża w której dzieje się teraz najwięcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHuawei miało zniknąć z Wielkiej Brytanii. Tak się nie stało
Następny artykułSzpital Narodowy zawiesza swoją działalność