Po pandemii korki będą większe niż przed. “Trudno będzie odzwyczaić kierowców”

Propozycje nowych buspasów dla Warszawy. Fot.Polski Alarm Smogowy

Pomysł zmiany części pasów drogowych na buspasy popiera 68% badanych, a zakaz wjazdu starych samochodów z silnikiem Diesla do centrów miast – 62% respondentów. Największe obiekcje budzi zwiększenie opłat za parkowanie w centrach miast. Przeciwnych podwyżkom jest ponad 56% badanych, popiera je natomiast 35% warszawiaków. Także strefy Tempo30 na osiedlach to pomysł, który się spodobał. Za bardzo ważny lub raczej ważny uważa go 67% badanych.

– Pora, by włodarze miasta wsłuchali się w głos swoich wyborców, którzy oczekują konkretnych rozwiązań i są gotowi przesiąść się do punktualnej i łatwej w użytkowaniu komunikacji publicznej. Mieszkańcy Warszawy są gotowi ograniczyć korzystanie z samochodów i czas, by zarząd miasta wreszcie to dostrzegł. Dlatego proponujemy miastu jak najszybsze wprowadzenie sieci buspasów, które usprawnią komunikację publiczną. Chcemy, by pierwsze z nich powstały już za kilka miesięcy. Jest to możliwe zarówno pod względem organizacyjnym, jak i technicznym – mówi Bartosz Piłat.

Badanie zachowań transportowych mieszkańców Warszawy. styczeń-luty 2021 Raport Polskiego Alarmy Smogowego

W pandemii samochodem szybciej

Takie wnioski podparte są badaniem. W raporcie czytamy, że: W porównaniu do okresu przed pandemią udział samochodu wśród głównych środków komunikacji mieszkańców Warszawy wzrósł z 41% do 51%. Wzrósł również udział roweru z 6% na początku 2020 do 12% w 2021. Równocześnie spadł z 69% do 61% udział transportu publicznego.

„Trudno będzie odzwyczaić osoby, które przesiadły się z komunikacji zbiorowej do samochodu, od komfortu oferowanego przez własny pojazd” – czytamy.

I dalej: „Ponieważ w okresie tzw. lockdownów poprawił się czas podróży samochodem po mieście, może to utrwalić przywiązanie do tego środka transportu. Badanie wskazuje, że część kierowców na ulicach miast to dotychczasowi użytkownicy transportu zbiorowego – jeśli na ulice powrócą samochody, które w pandemii stanęły w garażu, może dojść do wzrostu liczby pojazdów powyżej granicy paraliżu komunikacyjnego”.

|  Z drugiej strony 78% respondentów deklaruje, że po pandemii będzie częściej lub w takim samym stopniu korzystać z komunikacji zbiorowej, a 53% kierowców gotowych jest ograniczyć użytkowanie samochodu na korzyść autobusu, tramwaju, metra czy roweru.

Badanie zachowań transportowych mieszkańców Warszawy. styczeń-luty 2021 Raport Polskiego Alarmy Smogowego

Więcej rowerów na ulicach

To dobra zmiany zaobserwowana w pandemii. Zachęciła pewna grupę osób do korzystania z jednośladów. „Mieszkańcy przesiedli się na rowery nie dlatego, że nagle pokochali ten środek komunikacji, ale z reguły nie mieli alternatywy. Aby utrzymać ten nie do końca zamierzony efekt, kluczowe jest skupienie się na podniesieniu komfortu podróżujących jednośladami” – to wniosek z raportu.

Jak tego dokonać? Prawie połowa badanych (49 proc). zwróciła uwagę, że tym, co zachęciłoby ich do wykorzystania roweru, jest oddzielenie szlaków rowerowych od dróg dla samochodów. Drugi czynnik motywacyjny stanowi udostępnienie wygodnych i bezpiecznych dróg rowerowych.

Większość jednak stawia na samochody. I to mimo wiedzy, że zatruwają powietrze. Zdecydowana większość badanych, aż 84%, uważa, że transport samochodowy ma bezpośredni związek z jakością powietrza w mieście. „W Warszawie, w porównaniu do innych miast, opinia ta wybrzmiewa szczególnie dobitnie” – piszą autorzy raportu.

Badanie zachowań transportowych mieszkańców Warszawy. styczeń-luty 2021 Raport Polskiego Alarmy Smogowego

Kiedy kierowcy wrócą do komunikacji?

Jak przekonać kierowców do powrotu do autobusów, tramwajów czy metra? Sami przyznają, że zachęciłoby ich do rezygnacji z samochodu na rzecz komunikacji miejskiej zmniejszenie tłoku w komunikacji zbiorowej. Aż 49% badanych wskazuje na tę funkcjonalność jako kluczowy czynnik motywacyjny. Drugą równie istotną kwestią jest zapewnienie bezpośrednich połączeń do celu podróży. A trzecią podniesienie punktualności przejazdów.

Zdaniem badanych kierowców komunikacja zbiorowa jest obecnie zbyt droga, aby opłacało się rezygnować na jej rzecz z komfortu oferowanego przez samochód. Drugi argument, wskazywany przez kierowców nieco rzadziej, jednak na tyle często, aby autorzy badania postanowili go odnotować, to narzekanie na niski komfort podróżowania komunikacją zbiorową, choć powodują go różne czynniki. Jedni wytykają tłok, inni nieprzestrzeganie przez współpasażerów obostrzeń epidemicznych, inni brak kultury i kłopoty z higieną współpasażerów.

_________________

*Badania zrealizowano techniką wywiadów telefonicznych CATI na losowej próbie 600 dorosłych mieszkańców Warszawy. Badania przeprowadził CEM Instytut Badań Rynku i Opinii Publicznej w Krakowie w terminie od stycznia 2021 r. do lutego 2021 r.

Zgłoś naruszenie/Błąd