W Oleśnicy i Dobroszycach kupował beemki… na przelew

Oszustwo, zwane potocznie wyłudzeniem, z art. 286 Kodeksu karnego to jedno z najczęściej popełnianych przestępstw w Polsce.

“To specyficzne przestępstwo przeciwko mieniu, gdzie sprawca nie posługuje się przemocą, a pokrzywdzony dobrowolnie przekazuje swoje mienie. Sprawca wykorzystuje tutaj błąd po stronie pokrzywdzonego lub jego niezdolność do należytego zrozumienia podejmowanych działań. W praktyce największe znaczenie będzie mieć przy tym wprowadzenie ofiary w błąd” – napisała adwokat Aleksandra Rychlewska-Hotel.

Oszuści bywają często sprytni i wyrafinowani, ale czasami bywa tak, że w ten błąd po stronie pokrzywdzonego aż trudno uwierzyć. Tak było w przypadku tego oszusta.

Mieszkaniec Wrocławia “kupił” w Dobroszycach i Oleśnicy (powiat oleśnicki) auta marki BMW. W jednym przypadku samochód miał kosztować 2.500 zł, w drugim 9.500 zł. Jak wyglądały obie transakcje? Kupujący zadzwonił pod podany w ogłoszeniu o sprzedaży numer, przyjechał, oglądał auto z każdej strony i w końcu po negocjacjach cenowych oświadczał, że bierze je. Strony spisywały umowę, “kupiec” podawał swój dokument tożsamości, naiwni sprzedawcy wręczali “nabywcy” komplet dokumentów i kluczyki, ten odjeżdżał, deklarując, że zapłaty dokona przelewem.

Na ów przelew sprzedawcy na próżno czekali. Traf chciał, że jeden z oszukanych w jakiś czas po “transakcji” zauważył na parkingu w Oleśnicy swój “sprzedany” samochód. Nie miał on nawet zmienionych tablic rejestracyjnych. Powiadomił o tym policję. Po nitce do kłębka odnaleziono oszusta.

Ten początkowo twardo utrzymywał, że auto kupił, że ma na nie wszystkie papiery… W końcu jednak przyzna się do winy.

Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że kiedy policja do niego dotarła, wrocławianin siedział właśnie w zakładzie karnym. Tyle że odbywał karę za inne przestępstwo. Zanim poszedł za kraty dokonał więc jeszcze dwóch oszustw…

Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy postawiła mu zarzut popełnienia dwukrotnie przestępstwa z art. 286 kk § 1: “Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”.

Zgłoś naruszenie/Błąd