A A+ A++
Lime

W nadchodzący czwartek – 20 maja – zacznie obowiązywać ustawa regulującą status prawny hulajnóg elektrycznych i urządzeń transportu osobistego. Przepisy wprowadzają m.in. ograniczenia w poruszaniu się e-hulajnogą zależne od wieku.

Zgodnie ze znowelizowanym Prawem o ruchu drogowym, kierujący hulajnogą elektryczną może korzystać głównie z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów – z prędkością dopuszczalną 20 km/h. Osoby, które nie ukończyły 18 lat, muszą mieć kartę rowerową lub prawo jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T. Dzieci w wieku do 10 lat mogą jeździć hulajnogą elektryczną jedynie w strefie zamieszkania, pod opieką osoby dorosłej.

Zdaniem ekspertów z Instytutu Transportu Samochodowego (ITS) przepisy regulujące prawa i obowiązki kierujących urządzeniami transportu osobistego (UTO), w tym hulajnogami, są kompromisem.

“To należy mocno podkreślić. A skoro przynoszą równowagę w relacjach – kierujący UTO – pozostali uczestnicy ruchu, to należy oczekiwać poprawy bezpieczeństwa w tym obszarze” – wskazał Mikołaj Krupiński, rzecznik prasowy ITS.

Dodał, że w jego ocenie, o potencjalnych wadach regulacji będzie można mówić dopiero po okresie 6 a najlepiej 12 miesięcy od momentu wprowadzenia przepisów. “To wystarczający czas na przeprowadzenie analiz i wyciągnięcie wniosków” – ocenił.

Zwrócił również uwagę, że “żadne przepisy nie gwarantują 100 proc. bezpieczeństwa. “To uczestnicy ruchu, poprzez swoje zachowanie i postawę, decydują o nim” – zaznaczył.

Co mówią nowe przepisy?

Według nowych przepisów kierujący hulajnogą elektryczną musi korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów z prędkością dopuszczalną 20 km/h. W przypadku, gdy brakuje drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów, kierujący hulajnogą elektryczną będzie mógł korzystać z jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h, jednak i tam nie będzie mógł przekroczyć 20 km/h.

Hulajnogą elektryczną można będzie wyjątkowo poruszać się chodnikiem lub drogą dla pieszych, gdy chodnik jest usytuowany wzdłuż jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 30 km/h i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów.

Trzeba będzie jechać tam z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego, zachować szczególną ostrożność i ustępować pierwszeństwa pieszemu oraz nie utrudniać ruchu pieszemu.

Do kierowania hulajnogą elektryczną przez osoby w wieku od 10 lat do 18 lat wymagane będzie posiadanie karty rowerowej lub prawa jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T. Dla osób, które ukończyły 18 lat, dokument taki nie będzie wymagany. Natomiast dzieci w wieku do 10 lat będą mogły jeździć hulajnogą elektryczną jedynie w strefie zamieszkania, pod opieką osoby dorosłej.

Podobne przepisy przewidziano dla kierujących urządzeniami transportu osobistego. Użytkownicy tych pojazdów będą mogli się poruszać wyłącznie po drogach dla rowerów i chodnikach.

Z kolei w przypadku urządzeń wspomagających ruch, jak np. rolki, wrotki, deskorolka nie będą potrzebne żadne uprawnienia. Nie będzie też ograniczeń wiekowych.

Ustawa wprowadza również kary za poruszanie się hulajnogą elektryczną, UTO lub urządzeniem wspomagającym ruch chodnikiem lub drogą dla pieszych – z prędkością większą niż prędkość zbliżona do prędkości pieszego lub za nieustępowanie pierwszeństwa pieszemu.

Najwyższy mandat – w wysokości od 300 do 500 zł – będzie można dostać za kierowanie na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu pojazdem innym niż mechaniczny przez osobę znajdującą się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka. (PAP)

Autor: Marcin Chomiuk

mchom/ robs/

Źródło:PAP
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTragedia w lesie Winiarskim. Nastolatka rzuciła się pod pociąg. Zginęła na miejscu [FOTO]
Następny artykułSpike zamiast Abramsów dla Marines?