A A+ A++

Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.

Niedziela, 9 maja, kwadrans po godzinie 11. Na trawiastym lotnisku Aeroklubu Ziemi Lubuskiej w zielonogórskim Przylepie mały, prywatny samolot (ultralekki, dwuosobowy I-C326 Tecnam Astore) próbuje lądować. Nie daje rady, rozbija się i staje w ogniu.

– W środku był tylko pilot. Zginął na miejscu – informuje media st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik prasowy zielonogórskiej straży pożarnej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSanok. Do końca roku szkolnego bez sprawdzianów i złych ocen. Dyrekcja stawia na odbudowanie relacji
Następny artykułW niedzielę posiedzenie Rady Bezpieczeństwa w sprawie sytuacji na Bliskim Wschodzie