Mariusz Wlazły zostaje w Treflu Gdańsk na kolejny sezon. W zespole zostało sześć wolnych miejsc

– Cała moja rodzina świetnie się tutaj czuje, życie w Gdańsku ma ogromnie dużo zalet. Sam Trefl to także wspaniałe miejsce na siatkarskiej mapie Polski i trenuje oraz gra się tutaj z czystą przyjemnością. To, czego zabrakło w minionym sezonie i na co czekam w kolejnych rozgrywkach, to wypełnione po brzegi trybuny Ergo Areny i głośny doping naszych kibiców. Mam nadzieję, że zasmakujemy tego już niedługo – przyznaje Wlazły.

Drugim obok Wlazłego atakującym podobnie jak w ostatnim sezonie będzie Kewin Sasak. 24-latek spędził w Treflu już trzy sezony, a z roku na rok pełni on coraz ważniejszą rolę w zespole. W poprzednich rozgrywkach wystąpił nawet w większej liczbie meczów niż Wlazły (27), chociaż oczywiście najczęściej pełnił rolę zmiennika. W sumie zdobył 170 pkt (139 w ataku, 15 w polu zagrywki, 16 bloków). Nowa umowa obowiązuje na dwa lata, z możliwością przedłużenia o kolejny rok.

– Bardzo się cieszę, że zostaję na kolejne dwa sezony w Gdańsku. Bardzo zależało mi na dalszej współpracy z trenerem Michałem Winiarskim, a także z Mariuszem Wlazłym. Świetnie się tutaj czuję, mogę się dalej rozwijać, także cieszę się, że chęci były po obu stronach i mogę kontynuować swoją przygodę dalej w Treflu – podkreśla Sasak.

Zadowolony z takiego duetu atakujących jest trener Michał Winiarski.

– Mariusz i Kewin to świetnie uzupełniająca się para atakujących – jeden bardzo doświadczony, drugi młody, przed którym jest jeszcze dużo, dużo grania. Mariusz mimo już wieloletniej kariery prezentuje cały czas naprawdę wyśmienity poziom. Mam nadzieję, że i w przyszłym roku dopisze mu zdrowie, co najmniej tak, jak w minionych rozgrywkach i nadchodzący sezon także będzie bardzo dobry w jego wykonaniu. Z Kewinem będę współpracował już trzeci rok. Z sezonu na sezon robi on ogromny postęp i wierzę, że przyszłe rozgrywki będą tymi, w których jego forma się ustabilizuje i będzie on stanowił jeszcze silniejszy punkt całego zespołu – zaznacza szkoleniowiec Trefla.

Reichert też zostaje

W gdańskim zespole na kolejny sezon zostaje też niemiecki przyjmujący Moritz Reichert. W minionych rozgrywkach wystąpił w 28 ligowych meczach, zdobywając w nich 223 punkty. Z kolei po pięciu latach z klubem pożegnał się libero Fabian Majcherski.

Wyżej wymieniona trójka dołączyła do zawodników, którzy mają ważne kontrakty – to Łukasz Kozub (rozgrywający), Karol Urbanowicz i Bartłomiej Mordyl (środkowi), Mateusz Mika (przyjmujący), Maciej Olenderek (libero). 

Zatem w tej chwili zostało sześć wolnych miejsc. Dwa z nich prawdopodobnie zajmą Bartłomiej Lipinski (przyjmujący) oraz Pablo Crer (środkowy), którzy zostaną w klubie. Zatem uzupełnienia potrzebować będą jeszcze pozycje rozgrywającego (głównym kandydatem jest Lukas Kampa), przyjmującego oraz drugiego libero. Z kolei czwartym środkowym ma zostać młody Jordan Zaleszczyk.

Sytuacja kadrowa Trefla przed sezonem 2021/22

Ważne kontrakty: Łukasz Kozub (rozgrywający), Karol Urbanowicz (środkowy), Mateusz Mika (przyjmujący), Bartłomiej Mordyl (środkowy), Maciej Olenderek (libero)

Przedłużyli kontrakty: Moritz Reichert (przyjmujący), Mariusz Wlazły (atakujący), Kewin Sasak (atakujący)

Odeszli: Fabian Majcherski (libero), Mateusz Janikowski (przyjmujący), Bartosz Pietruczuk (przyjmujący), Seweryn Lipiński (środkowy), Marcin Janusz (rozgrywający)

Mogą zostać: Pablo Crer (środkowy), Bartłomiej Lipiński (przyjmujący)

Zgłoś naruszenie/Błąd