NIK negatywnie oceniła proces przygotowania „wyborów korespondencyjnych” na prezydenta RP; organizowanie i przygotowanie wyborów na podstawie decyzji administracyjnej nie powinno mieć miejsca i było pozbawione podstaw prawnych – oświadczył prezes NIK Marian Banaś. Izba
Szef NIK zaprezentował dziś ustalenia kontroli Izby dotyczące działań wybranych podmiotów w związku z przygotowaniem wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych na 10 maja 2020 r., z wykorzystaniem głosowania korespondencyjnego.
Na wstępie konferencji prasowej przedstawiono nagranie z sekwencją zdarzeń dotyczących wyborów.
Banaś mówił, że kontrolę przeprowadzono w KPRM, MSWiA, MAP oraz dwóch spółkach Skarbu Państwa – Poczcie Polskiej oraz Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Objęła ona okres od lutego do października 2020 r.
– NIK negatywnie oceniła proces przygotowania wyborów powszechnych na Prezydenta RP zarządzonych na dzień 10 maja 2020 r. z wykorzystaniem głosowania korespondencyjnego przez wymienione przeze mnie podmioty – oświadczył Banaś.
– W okresie od 16 kwietnia, czyli od momentu podpisania decyzji o wyborach przez pana premiera, do 9 maja jedyną uprawnioną jednostką, organem do organizowania i przygotowania wyborów na Prezydenta RP była Państwowa Komisja Wyborcza. Organizowanie i przygotowanie wyborów na podstawie decyzji administracyjnej nie powinno mieć miejsca i było pozbawione podstaw prawnych – oświadczył Banaś.
Banaś: NIK
skierowała do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia
przestępstwa w związku z organizacją wyborów przez zarządy Poczty
Polskiej i PWPW. (PAP) pic.twitter.com/I3lgYgqzZP—
PAP (@PAPinformacje) May
13, 2021
Jak dodał, zgodnie z art. 7 konstytucji organy państwowe działają na podstawie prawa i w granicach obowiązującego prawa.
Do sprawy odniosło się Centrum Informacyjne Rządu, twierdząc, że decyzje o rozpoczęciu przygotowań do głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich były zgodne z prawem.
CIR: wszystkie
decyzje o rozpoczęciu technicznych przygotowań do głosowania
korespondencyjnego w wyborach prezydenckich były zgodne z prawem;
premier i szef KPRM stali na straży Konstytucji. (PAP) pic.twitter.com/5QMCkHS82h—
PAP (@PAPinformacje) May
13, 2021
Raport NIK dotyczy organizacji planowanych na 10 maja ub. roku wyborów prezydenta, w których Polacy, ze względu na pandemię COVID-19, mieli głosować wyłącznie drogą korespondencyjną. Za organizację głosowania – zgodnie z ustawą z 6 kwietnia o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta RP zarządzonych w 2020 r., która weszła w życie 9 maja – odpowiadał minister aktywów państwowych. Wydrukowane zostały m.in. pakiety wyborcze; ich dostarczeniem miała się zająć Poczta Polska.
Wybory jednak nie odbyły się 10 maja. Tego dnia Państwowa Komisja Wyborcza stwierdziła w wydanej uchwale, że “brak było możliwości głosowania na kandydatów” i że fakt ten jest równoważny w skutkach z przewidzianym w art. 293 Kodeksu wyborczego brakiem możliwości głosowania ze względu na brak kandydatów. Ostatecznie wybory odbyły się 28 czerwca.
(PAP)
autor: Rafał Białkowski
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS