A A+ A++

Nie tak dawno w mediach społecznościowych pojawił się wpis zbulwersowanej kobiety, która w szafce partnera znalazła wymieniony w tytule przyrząd. Jej reakcja była mieszanką zaskoczenia i niechęci. Jednak czy naprawdę jest się czym przejmować? Spróbujmy odpowiedzieć na to pytanie.

Cóż to takiego jest?

Na wstępie może trochę teorii, bo nie każdy wie, czym jest wspomniany „sprzęt”. Zabawki dla dorosłych dostępne są w szerokim przekroju kształtów, wielkości, zastosowań. Zazwyczaj sięgają po nie kobiety, co wcale nie wzbudza już oburzenie ani zdziwienia. Słusznie, nie powinno. Takie gadżety polecane są wręcz przez specjalistów/specjalistki z dziedziny seksuologii czy edukacji seksualnej. Poprawiają jakość życia intymnego, prowadzonego w pojedynkę czy z drugą osoba.
Masturbator jest „zabawką” naśladującą kobiece miejsca intymne (zazwyczaj). Zarówno wyglądem, jak i wrażeniami płynącymi z jego używania, o czym możemy przekonać się odwiedzając np. specjalizujący się w takich gadżetach shop erotino.

Faktycznie, te zabawki są bardzo popularne wśród panów. Tych pozostających w stanie wolnym, jak i będących w związkach. O tym pierwszym przypadku nie ma co dywagować, bo w zasadzie nikogo nie powinno obchodzić, jak wygląda życie intymne samotnego mężczyzny. Na pewno ma swoje potrzeby, a top masturbatory pomagają mu je zaspokoić. A jak jest w przypadku mężczyzn posiadających partnerki?

Zdrada czy urozmaicenie?

Możemy zrozumieć zdziwienie kobiety, zdających sobie sprawę, że parter chce używać takiego gadżetu. Pytanie tylko, same wykluczają stosowanie jakiś zabawek przeznaczonych dla swoich potrzeb czy też nie? W końcu skoro używane są w tym samym de facto celu, to czy jest między nimi jakaś różnica? Wydaje się nam, że nie.
Można wręcz pokusić się o stwierdzenie, że partner sięgający po takie zabawki nie robi nic nienaturalnego. Męskie potrzeby intymne są często dużo wyższe, niż kobieca chęć do ich zaspakajania. Inne jest też ich podłoże i sama droga do rozładowania, ale to osobny temat. Prawie wszyscy mężczyźni, również w związkach, i tak TO robią… Czy jest więc jakaś różnica, czego używają? Chyba niekoniecznie. Bardziej otwarte partnerki same wręcz zachęcają, by wprowadzić taki gadżet do zabawy lub kupują go dla partnera, analogicznie jak robią to panowie z akcesoriami intymnymi dla kobiet. Artykuł jak wybrać najlepszy masturbator może być pomocny w kwestii decyzji. Tak samo, jak świadomość, że te zabawki można traktować właśnie jako… zabawki. Coś, co pozwoli urozmaicić pożycie. Spełnić męskie fantazje, rozładować emocje i potrzeby w domowym zaciszu. Wcale nie jest wykluczone, że mający taki komfort partner nie będzie wcale myślał np. o skoku w bok. Raczej ciężko mówić o szkodliwości używania takiego gadżetu, chociaż oczywiście nie może on zastąpić bliskości z partnerką. W idealnym związku nie powinien on też być tajemnicą, jednak ile związków jest idealnych i umie rozmawiać o strefie intymnej?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOficjalnie: Legia zdecydowała o odejściu Vesovicia. Czesław Michniewicz tłumaczy
Następny artykułKsiężniczka Olga o wywiadzie Harry'ego. “Usiądź i się zamknij”