A A+ A++

Projekty, które powstawały w Ministerstwie Sprawiedliwości, ostatecznie stały się projektami rządowymi, popieranymi przez rząd PiS, przedstawianymi przez premiera jako bardzo dobre – mówił szef Ministerstwa Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Odniósł się w ten sposób do słów Ryszarda Terleckiego o reformie wymiaru sprawiedliwości i “słabo przygotowanych ustawach” w resorcie.

Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki mówił we wtorek w Radiu Plus o reformie wymiaru sprawiedliwości. – Nie powiodła się w takim zakresie, jak oczekiwaliśmy – przyznał. Przekonywał, że “to nie jest oczywiście wina rządu”, ale “rozmaitych okoliczności, w tym także, niestety, słabo przygotowanych ustaw ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości”. – Jeżeli trafiały do Sejmu projekty, do których my sami musieliśmy wnosić potem dziesiątki poprawek, to świadczy o tym, że nie były dobrze przygotowane – dodał.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Terlecki: reforma wymiaru sprawiedliwości nie powiodła się tak, jak oczekiwaliśmy, ale to nie wina rządu Radio Plus

Ziobro: projekty, które powstawały w MS, ostatecznie stały się projektami rządowymi

Do słów Terleckiego odniósł się później we wtorek na konferencji minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, szef Solidarnej Polski.

– O ile wiem, te projekty, które powstawały w Ministerstwie Sprawiedliwości, przechodziły ścieżkę legislacyjną w ramach prac rządowych i ostatecznie stały się projektami rządowymi, popieranymi przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, przedstawianymi przez premiera (…) jako bardzo dobre projekty – mówił.

Przekonywał także, że “organy europejskie, które kwestionują tę reformę, nie kwestionują spraw legislacyjnych, tylko sprawy zasadnicze, jeśli chodzi o kierunek zmian proponowanych w projektach”.

– Mam świadomość, że poprawki z różnych względów, czasami legislacyjnych, czasami merytorycznych, do bardzo wielu projektów rządowych czy poselskich przedstawionych przez Prawo i Sprawiedliwość, popieranych przez pana marszałka, są zgłaszane. Czasami bardzo liczne. Wówczas Solidarna Polska te poprawki popiera, nie wyciągając z tego wniosków, że te projekty są wadliwe – kontynuował Ziobro.

Ziobro: projekty, które powstawały w MS ostatecznie stały się projektami rządowymiTVN24

“Spór toczy się dzisiaj o projekty autorstwa biura legislacyjnego kancelarii prezydenta”

– Skoro pan marszałek Terlecki był uprzejmy tak tę sprawę przedstawić, to przypomnę, że Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało cztery projekty ustaw. Dwa z nich zostały zawetowane przez prezydenta. Chodzi o ustawę o Sądzie Najwyższym i ustawę o KRS. Następnie pan prezydent przedłożył własne propozycje ustaw w tym zakresie (…), które zostały przez Sejm uchwalone – kontynuował szef resortu sprawiedliwości. Chodzi o weta użyte przez Andrzeja Dudę latem 2017 roku.

Podkreślił przy tym, że “te projekty również są kontestowane, blokowane przez Unię Europejską, mimo że nie są autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości”. – Tu nie chodzi o autorstwo, a o kierunek zmian w wymiarze sprawiedliwości – ocenił.

Jak mówił Ziobro, “spór toczy się dzisiaj o te projekty autorstwa biura legislacyjnego kancelarii prezydenta”. Zaznaczył przy tym, że jego zdaniem “nie można im zarzucić żadnych ułomności, słabości jeśli chodzi o stronę legislacyjną”. – Spór toczy się o kierunek zmian i dziwię się, że pan marszałek tego nie zauważa – dodał.

Ziobro: spór toczy się dzisiaj o projekty autorstwa biura legislacyjnego kancelarii prezydentaTVN24

“Ministerstwo przygotowało cały kompleks kolejnych projektów ustaw”

– Nie czyniłem tego sprawą publiczną, ale Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało cały kompleks kolejnych projektów ustaw, które od dobrych kilku lat zalegają w szufladach i kurz na nie opada – przyznał Ziobro.

Zaznaczył jednak, że “po uruchomieniu przez pana premiera procedury konsultacji, negocjacji z panem (wiceszefem KE, Fransem – red.) Timmermansem i próby porozumienia się w związku z artykułem 7 (traktatu o Unii Europejskiej – przyp. red.), który został uruchomiony wobec Polski, zapadła decyzja, żeby nie uruchamiać, nie kontynuować pełnej reformy, tylko poczekać na wyniki negocjacji”. – Zakończyły się one fiaskiem, a pan Timmermans nawet zwiększył skalę oczekiwań w stosunku do Polski – dodał.

Wskazywał, że jest to “9 czy nawet 11 projektów ustaw gotowych do dalszego procedowania”. Ziobro ocenił także, że “zarzuty wobec Polski, wobec reform, które mają na celu sanację, uzdrowienie fatalnej sytuacji w polskim sądownictwie, są brutalną walką polityczną wobec Polski”.

Autor:ads, akr/kab

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPierwsza część konsultacji trwała ponad dwie godziny. Jak będzie dziś? [RETRANSMISJA]
Następny artykułOstatni lot nad sowim gniazdem. Sheffield Wednesday spadło do trzeciej ligi