A A+ A++

Jeden z najbardziej znanych japońskich sportowców tenisista Kei Nishikori ma wątpliwości, czy MKOl i miejscowy Komitet Organizacyjny robią wszystko, by zapobiec najgorszemu z możliwych scenariuszy w trakcie igrzysk w Tokio z “setkami, a może nawet tysiącami zakażeń koronawirusem”.

“Nie mam pojęcia, jak chcą to zorganizować. Nie wiem, jak możliwe jest zrobienie tzw. bańki dla takiej liczby uczestników. Tu przecież nie chodzi o sto osób. W jaki sposób będziemy chronieni? Jak będzie chronione nasze społeczeństwo?” – powiedział.

Nishikori przypomniał, że w samej wiosce olimpijskiej jest zazwyczaj ok. 10 tys. osób. “Dlatego myślę, że nie będzie to łatwe. Tym bardziej biorąc pod uwagę obecną sytuację pandemiczną w Japonii i na całym świecie. Bo tu już nie chodzi o jeden kraj. Trzeba myśleć globalnie” – podkreślił.

To nie pierwszy tenisista, który wyraził swoje obawy związane z igrzyskami w Tokio. Parę dni temu jedna z największych gwiazd tej konkurencji Serena Williams zapowiedziała, że przyjedzie na igrzyska do Tokio tylko wtedy, jeśli olimpijski protokół medyczny pozwoli jej na wzięcie ze sobą trzyletniej córki.

“Dotychczas nie było sytuacji, byśmy się rozstały nawet na 24 godziny. To chyba odpowiada na wszelkie pytania, czy zdecydują się na przylot do Japonii bez niej” – przyznała.

Sceptycznie do rozgrywania igrzysk podchodzi także wiceliderka światowego rankingu Naomi Osaka. “Szczerze mówiąc, nie jestem do nich przekonana. Oczywiście jako sportowiec chciałabym wziąć w nich udział, ale jako człowiek powiedziałabym, że panuje pandemia, a ludzie nie czują się teraz bezpiecznie” – przyznała w wywiadzie dla BBC.

23-letnia Japonka na co dzień żyje w Stanach Zjednoczonych, ma w dorobku m.in. cztery triumfy w turniejach wielkoszlemowych. Jej zdaniem na trybunach w trakcie igrzysk nie powinno być kibiców.

Stan wyjątkowy w Tokio został przedłużony do 31 maja. Igrzyska mają rozpocząć się 23 lipca. Dotychczas zanotowano w Kraju Kwitnącej Wiśni 11 tys. zgonów przez Covid-19. Na razie zaszczepionych jest zaledwie dwa procent … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSondaż: KO straciła najbardziej na ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Zyskały dwie partie
Następny artykułWyprzedź lato w dobrym stylu: ciekawa propozycje w nowej kolekcji znanej marki