W pobliżu siedziby Nadleśnictwa Radoszyce powstaje las, który w przyszłości będzie służyć jako miejsce rekreacyjne dla mieszkańców oraz upiększać dotychczas nieużytkowane pola w pobliżu siedziby leśników. Obecnie ten teren został ogrodzony, by młodych drzewek nie niszczyły dzikie zwierzęta.
REKLAMA
Łącznie zasadzono drzewa na powierzchni ponad 7,5 hektara. W tym roku leśnicy z Radoszyc zalesili 5,8 ha gruntów za siedzibą Nadleśnictwa Radoszyce. Od strony ulicy Piotrkowskiej już wcześniej zadrzewiono 1,5 hektara, a w tym roku dosadzono drzew na powierzchni 0,3 ha. Głównie dominują tam brzozy – samosiejki. Leśnicy posadzili jednak też inne, różnorodne rodzaje drzew.
–„Najświeższa część, tegoroczna, to zadrzewienie składające się z rozmaitych gatunków. Głównie naszych, polskich, leśnych, ale już takich większych drzew. To jest posadzone od strony drogi i mam nadzieję, że będzie widać to już zaraz” – informuje nas Mateusz Garbacz, Nadleśniczy Nadleśnictwa Radoszyce.
REKLAMA
Lasy Państwowe uczestniczą także w projekcie pod nazwą „Pszczoły wracają do lasu”. Leśnicy z Radoszyc postanowili więc też posadzić miododajne gatunki drzew.
–„Mamy część z gatunkami miododajnymi, bo bardzo wspieramy i jako leśnicy bierzemy udział w różnych programach i działaniach związanych z ochroną pszczół i gatunków zapylających, jak chociażby projekt realizowany z ZZH w Maleńcu, ale też inne, realizowane tylko przez leśników” – mówi nam nadleśniczy.
W powstającym lesie utworzono także aleję dębową. Jej symbolika odnosi się do historii Nadleśnictwa Radoszyce, przez pewien czas funkcjonującego pod nazwą Nadleśnictwo Ruda Maleniecka.
–„Mamy też posadzonych 20 dębów kolumnowych. To miejsce powstało w związku ze zmianą nazwy – z powrotem do nazwy historycznej „Nadleśnictwo Radoszyce”. Jest tu 20 dębów – tyle, ilu łącznie w Nadleśnictwie Radoszyce i Ruda Maleniecka było nadleśniczych. Ja jestem dwudziesty i tutaj jest 20 dębów kolumnowych” – opowiada nam Mateusz Garbacz.
Docelowo tereny wokół siedziby nadleśnictwa mają w przyszłości służyć mieszkańcom Radoszyc i okolic jako miejsce rekreacyjne. Obecnie leśnicy byli jednak zmuszeni ogrodzić ten teren na jakiś czas by chronić drzewostan.
–„Niestety musieliśmy to miejsce zabezpieczyć ogrodzeniem przed zwierzyną tak, aby drzewa urosły, wzmocniły się i mam nadzieję, że w krótkim czasie – za kilka lat to zabezpieczenie zostanie zdjęte. Nasze drzewa się wzmocnią, dojdą do takiego momentu, w którym zwierzyna nie będzie im zagrażała i wtedy będziemy to mogli udostępnić szerzej dla społeczeństwa” – tłumaczy nadleśniczy.
Mateusz Garbacz szacuje, że ogrodzenie terenu będzie konieczne przez około cztery do pięciu lat. Funkcja powstającego lasu nie jest jeszcze znana, wiadomo jednak, że miejsce to będzie służyć mieszkańcom Radoszyc i okolic w celu rekreacji oraz spędzania wolnego czasu.
Zdjęcia:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS