A A+ A++

To właśnie w Rolniku większość członków zespołu Bierutowianie Bis stawiała pierwsze kroki na scenie. W minioną niedzielę towarzyszyliśmy artystom nagrywającym klip promujący polski folklor. Zaprezentują go podczas Dni Polskich w Edynburgu.

Aleksander Balawajder wspomina swoje pierwsze kroki w zespole, który przez kilkadziesiąt lat, do 2014 roku, działał przy bierutowskim Rolniku. – To właśnie dla zespołu wybrałem tę, a nie inną szkołę średnią – mówi. – Co więcej, mimo że mieszkałem w Oleśnicy powiedziałem rodzicom, że będę mieszkał w internacie, bo wtedy mogłem być na każdej próbie, w pełni się zaangażować. Ta szkoła miała niesamowity klimat, a możliwość występowania na scenie była moim marzeniem.

Połączył ich szkolny jubileusz

Przez lata chętnych do działalności w szkolnym zespole Bierutowianie nie brakowało. – Przewinęło się przez niego na pewno kilkaset osób – wspominają członkowie reaktywowanej grupy. A ta po raz pierwszy wystąpiła podczas jubileuszu 70-lecia szkoły, pięć lat temu. – Nikt nie wyobrażał sobie, aby taka uroczystość odbyła się bez występu Bierutowian, a szkolny zespół już od kilku lat nie istniał – wspomina Ewa Purzyńska. Do występu absolwenci przygotowywali się przez kilka miesięcy pod okiem Magdaleny Lisowskiej, którą do dzisiaj żartobliwie nazywają matką założycielką i która cały czas wspiera artystów. Ich koncert przyjęto wtedy entuzjastycznie. – Pomyśleliśmy, że to nie może się tak skończyć. A jak się powiedziało A to trzeba było powiedzieć też B – uśmiecha się Mariusz Michalik, który wraz z żoną Joanną przed laty występował w szkolnym zespole, a teraz śpiewa i tańczy w Bierutowianach Bis. – Nasze życie zawodowe i rodzinne zawsze układamy tak, żeby być na poniedziałkowej próbie, żeby nie opuścić występów. Skoro podjęliśmy się tej działalności staramy się robić to jak najlepiej – mówi. Oprócz państwa Michalików w zespole występuje jeszcze pięć małżeństw. – Nie wszyscy chodzili do naszej szkoły i nie wszyscy tańczyli w zespole, ale teraz zdecydowali się do nas dołączyć – mówi Ewa Purzyńska.

Promują polski folklor

W niedzielę w Bierutowie zespół nagrywał materiał promujący polski folklor. Jego prezentacja odbędzie się w ramach coroczny Dni Polskich w Edynburgu, w którym Bierutowianie Bis gościli w 2018 roku na zaproszenie Konsula RP Ireneusza Truszkowskiego. – Materiał promuje folklor, nasz zespół, ale chcemy też pokazać Bierutów, stąd nasza obecność tutaj – mówi Grzegorz Zmarzły. Zdjęcia powstawały w pobliżu murów obronnych przy urzędzie, biur OKiS-u oraz w pięknym owocowym sadzie. Projekt wsparł także burmistrz Piotr Sawicki.

Samo nagranie utworów muzycznych odbyło się w świetlicy w Ligocie Polskiej. – To początek bardzo dobrej współpracy naszego stowarzyszenia, ale i OKiS-u z Gminnym Ośrodkiem Kultury oraz nową panią dyrektor Moniką Małobęcką-Wzgardą – mówi Grzegorz Zmarzły. – Bardzo nas to cieszy także ze względu na fakt, że chęć współpracy z naszym zespołem wyrażają muzycy związani z gminą Oleśnica. Podczas wczorajszego nagrania wystąpił z nami kontrabasista Mirosław Jankowski. Wspierał nas także pan Marcin Dudek.



5
/
5
(
1

vote

)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł14- latki po pierwszej dawce szczepionek przeciwko HPV
Następny artykułNiesamowity wyczyn! Andrzej Bargiel i Jędrzej Baranowski zjechali ze szczytu Laila Peak