A A+ A++

Rozgrywający “Czarodziejów” wyrównał osiągnięcie słynnego koszykarza z lat 60. i 70., członka Galerii Sław, na 1.39 przed zakończeniem trzeciej kwarty. Potem, w najważniejszym momencie meczu dał drużynie zwycięstwo, trafiając dwa rzuty wolne, gdy do końca dogrywki pozostawała równo sekunda.

“Jestem bardzo wdzięczny i dumny z tego, że robię wszystko, aby jak najbardziej wpłynąć na wygraną zespołu, że staram się dać z siebie wszystko na parkiecie” – powiedział bohater wieczoru.

32-letni Westbrook może już w poniedziałek, kiedy Wizards spotkają się w Atlancie z drużyną Hawks, poprawić osiągnięcie Robertsona i wyjść na samodzielne prowadzenie w klasyfikacji wszech czasów.

“Zwracając się do Oscara, chciałbym mu … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł15 lat temu oddano do użytku Ratusz w Dębicy
Następny artykułCzy on wie, co pisze? Wilk porównuje rząd PiS do UPA