A A+ A++

Minęło siedem długich miesięcy, odkąd mogliśmy legalnie usiąść przy stoliku restauracyjnym, zamówić obiad, coś do picia, spotkać się ze znajomymi. 15 maja ma powoli nastąpić rozmrażanie gospodarki. W przyszłą sobotę gastronomia doczeka się wreszcie częściowego otwarcia.

Zgodnie z zapowiedziami rządu w pierwszej kolejności mają zostać otwarte ogródki restauracyjne. Dopiero od 29 maja dopuszczalna będzie konsumpcja w lokalach i wydzielonych strefach gastronomicznych. Większość knajp przygotowuje się jednak do otwarcia już 15 maja i zaprasza na podniebną fetę.

Ma być czysto i niedeszczowo

W jednym z najbardziej znanych poznańskich klubów – Dragonie mieszczącym się przy ul. Zamkowej 3 – od kilku dni trwa sprzątanie. – Przygotowujemy się już na otwarcie – mówi mi pracownica lokalu. Dragon jest jednym z tych szczęśliwych miejsc, które mają własny ogródek. Co więcej, lokal mieści się w starej kamienicy, więc ogród ma nawet dwupoziomowy, bo jeszcze taras.

– Przygotowujemy się logistycznie na otwarcie. Prawdopodobnie przyjmiemy gości i na tarasie, i w ogródku – dodaje jedna z pracownic.

Swój lokal na 15 maja przygotowuje także właściciel restauracji Czerwone Sombrero przy Starym Rynku. Trwa tam ustawianie drewnianych podestów na zewnątrz. – Martwimy się, by w weekend, w dniu otwarcia, nie zaczął padać deszcz. Co wtedy zrobimy z gośćmi? W normalnych warunkach wpuścilibyśmy ich do wnętrza restauracji, ale zgodnie z wytycznymi nie możemy. A codziennie obserwujemy jakieś oberwanie chmury. Z drugiej strony nie ma co narzekać, skoro po siedmiu miesiącach w końcu ma nastąpić odwilż gastronomiczna – mówi Piotr Konieczny, właściciel Czerwonego Sombrera i członek Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej.

Fot. Lukasz Cynalewski / Agencja Gazeta

Przyznaje, że w restauracji rezerwacje na weekend 15–16 maja zostały poczynione jeszcze w kwietniu, gdy premier Mateusz Morawiecki ogłaszał podczas konferencji prasowej luzowanie obostrzeń. – Nasi klienci wydzwaniali do nas w dniu konferencji, ale też wcześniej, pytając, czy może jesteśmy tzw. strefą coworkingową. My jednak trzymaliśmy się twardo wszystkich obostrzeń. Ale 15 maja zapraszamy wszystkich. Mamy nadzieję, że znajdzie się miejsce dla każdego. Ogród mamy duży – mówi Konieczny.

Będzie grill, food trucki, DJ, ale bez tańców

Receptę na niepogodę znaleźli za to właściciele Nocnego Targu Towarzyskiego. Przy ul. Kolejowej w następnym tygodniu mają być rozstawiane namioty, zostaną rozwieszone kolorowe girlandy, ustawione rzeźby. Z kolei 15 maja jak zawsze mają się tam zjechać food trucki. Na zewnątrz będą także przygotowane bary oraz podest ze sceną dla DJ-a.

– W tym roku powiększyliśmy trochę nasz obszar, by było więcej przestrzeni, a co za tym idzie – by goście mogli przestrzegać obostrzeń i zachowywać te 1,5 m odstępu. Zapraszamy od godz. 12 – mówi Marcin z Nocnego Targu Towarzyskiego.

15 maja organizatorzy zadbają także o dodatkowe atrakcje. Ma być m.in. strefa BMW. – Ustawimy też wielką halę namiotową, by nikt nie zmókł. Niestety, w związku z decyzją rządu nie możemy wyznaczyć miejsca, gdzie będzie można potańczyć. Mimo to czas ma umilać muzyka grana przez lokalnych DJ-ów. W kolejnych dniach będziemy organizować targi roślinne, koncerty – mówi Marcin.

Pod namiotami Laba Land na Winogradach planuje zorganizować 15 maja dużego grilla, gdzie mają być serwowane przysmaki kuchni azjatyckiej. Do tej pory organizowano tam kiermasze, jarmarki, a jedzenie można było kupić jedynie na wynos.

– Na Laba Land mamy naprawdę duży ogród, więc pomieścimy wszystkich gości przy zachowaniu odpowiedniego dystansu. Nareszcie weźmiemy oddech i damy możliwość zjedzenia czegoś dobrego na świeżym powietrzu. Mamy nadzieję, że pogoda nam dopisze i wyjdzie w końcu słońce. Chociaż na wiatr i deszcz też będziemy przygotowani – mówi Wiktoria Machnicka z Laba Land.

Spóźnieni mogą nie dostać ogródka

Problem z otwarciem 15 maja mają ci restauratorzy, którzy do tej pory nie mieli ogródka gastronomicznego. W niektórych przypadkach trwa wyścig z czasem, by otrzymać zgodę na umieszczenie ogródka gastronomicznego w pasie drogowym.

– Wpływa do nas zdecydowanie więcej wniosków składanych przez właścicieli lokali gastronomicznych na zajęcie pasa drogowego na ogródki czy stoiska promocyjne niż w ubiegłym roku – przyznaje Agata Kaniewska, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich. – Restauratorzy muszą pamiętać, aby składać wniosek wraz ze wszystkimi niezbędnymi załącznikami. Ich brak powoduje przedłużenie procedury wydania decyzji – tłumaczy rzeczniczka ZDM.

Otwarcie 15 maja. A co z wytycznymi?

Chociaż teoretycznie o otwarciu gastronomii 15 maja powinno być już wszystko wiadomo, to sami restauratorzy, właściciele barów i kawiarni przyznają, że oficjalnie wciąż nie otrzymali od sanepidu żadnych wytycznych. Z kolei opublikowane dopiero w czwartek rozporządzenie mówi jedynie o tym, że od 15 do 28 maja restauracje będą mogły serwować posiłki w ogródkach gastronomicznych. Obsługa ma mieć zakryte usta i nos, a klienci będą mogli zajmować co drugi stolik.

– Spodziewamy się, że ogródki będą mogły funkcjonować tylko w określonym reżimie sanitarnym. Jakie jednak zasady musimy spełniać? Możemy się tylko domyślać, że takie jak przed rokiem – mówi Piotr Konieczny.

Rzeczniczka poznańskiego sanepidu potwierdza, że faktycznie twardych wytycznych jeszcze nie ma. Ponadto w lokalu klienci będą mogli zajmować co drugi stolik. – Ma być także wprowadzony limit osób siedzących przy jednym stoliku – mówi Cyryla Staszewska.

Zgodnie z ubiegłorocznymi wytycznymi klienci do momentu zajęcia miejsca przy stoliku będą musieli mieć zakryte usta i nos. – Jeśli będą szli do toalety, to także w maseczkach. Zakrywanie ust i nosa będzie obowiązywać również obsługę kelnerską – mówi Staszewska.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOleśnicki Punkt Szczepień Powszechnych przeciw COVID-19 rusza 13 maja
Następny artykułPoznań: Zaczyna się nabór do programu małej retencji