A A+ A++

Funkcjonariusze przestrzegają przed pułapkami na niezabezpieczonym terenie. Zwierzę nie było na smyczy i wyprzedziło swojego właściciela.

“Po prostu zsunęło się po stromej ścianie” – relacjonuje rzecznik prasowy Straży Miejskiej Miasta Poznania, Przemysław Piwecki.

Trudno było znaleźć jakieś wejście, które mogłoby bezpiecznie posłużyć do przedostania się i wydostania wystraszonego zwierzęcia. Strażniczki użyły do tego celu kilkumetrowej liny, jedna z nich zeszła na dół, podjęła psa i wydostała go na zewnątrz.

Głębokość fosy w tym miejscu sięga nawet 5 metrów. W akcję ratunkową zaangażował się także właściciel zwierzęcia. Strażniczki ostatecznie nie wystawiły mężczyźnie mandatu.

Strażnicy przestrzegają jednak przed spacerami na terenie historycznych fortyfikacji Poznania. Bez zachowania szczególnej ostrożności może to zakończyć się poważnym wypadkiem. Przemysław Piwecki wskazuje na
głębokie studnie i fosy.

W przypadku utknięcia kilka metrów poniżej powierzchni ziemi, pomiędzy murami, może zabraknąć zasięgu do wezwania pomocy

– podkreśla rzecznik straży miejskiej i apeluje o rozwagę.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBitwa na petycje w Lesznie ws. in vitro
Następny artykułTypuj zakłady na Galę Ekstraklasy w Fuksiarz.pl!