Lepsi i gorsi na parkingu

Burmistrz Żagania „ściął się” z radnym Grzegorzem Kuźniarem na komisji gospodarki (26.04.). Bo czy miasto powinno robić bezpłatne miejsca parkingowe na ul. Długiej, skoro mieszkańcy sąsiednich ulic muszą za nie płacić.

Poszło o zwolnienie mieszkańców z opłat za parkowanie na niewielkim parkingu, przy ul. Długiej. Radni podejmą decyzję w tej sprawie na sesji Rady Miasta, dziś 30 kwietnia, ale burmistrz Andrzej Katarzyniec już pochwalił się pomysłem żaganianom.

– Dlaczego robimy prezent tyko mieszkańcom i właścicielom sklepów tyko z Długiej? – dociekał na komisji gospodarki, 26.04. radny Grzegorz Kuźniar.  – Nie wiem w czym przedsiębiorcy na Długiej są lepsi od tych na Brackiej i Placu Słowiańskim i mają mieć darmowy parking pod zakładem?  To nie jest fair. Powinniśmy ograniczać ruch kołowy i zapewnić jak największą rotację miejsc parkingowych w centrum. Teraz tam się zrobi miejsce na zostawianie aut na wiele dni.To chybiony pomysł. To jest tylko parę miejsc parkingowych a opłaty śmieszne. Skoro burmistrz tłumacz, że ten parking jest w złym stanie od pewnego czasu i nie powinno się pobierać za niego opłaty, to ja mówię że prawdziwy gospodarz „od pewnego czasu” powinien zaplanować jego remont. Teraz opłat nie będzie a dziury będą dalej.

Nie zgadza się

Te słowa mocno zdenerwowały burmistrza.  – Decyzja o zniesieniu strefy płatnego parkowania w tym miejscu wynika z konsultacji społecznej z mieszkańcami, nie tylko z tego osiedla, ale osób korzystających z tamtejszej przychodni lekarskiej – mówił A. Katarzyniec.  – Parking jest w złym stanie. To jest betonowy silos, tak bym to nazwał. Jeżeli pan radny Kuźniar się z tym nie zgadza, to ma prawo, jeżeli pan radny Kuźniar chce zwolnić całe miasto z płatnego parkowania, to też ma prawo.