Microsoft jako ostatnia firma wspierająca warunkowo technologię Adobe Flash za dwa miesiące całkowicie pożegna się z obsługą wtyczki. Łatka, która umożliwia usunięcie Flasha z Windows 10 pojawiła się już w październiku ubiegłego roku, natomiast jej wykorzystywanie niebawem stanie się obowiązkowe. Tym samym rozwiązanie, które znamy od lat, zniknie całkowicie z sieci. Nie ma jednak powodu do płaczu, narzędzia webowe całkiem sprawnie zastąpiły wspomniane oprogramowanie. Samo Adobe porzuciło wsparcie dla Flash już w zeszłym roku. Pożegnanie tytułowej technologii to idealny moment na krótkie przypomnienie wad i zalet rozwiązania, które miało olbrzymi wpływ na rozwój sieci oraz aplikacji webowych na stronach.
Microsoft permanentnie żegna się z leciwym standardem Adobe Flash. Obsługa wtyczki zniknie finalnie z systemu Windows 10 już w lipcu 2021 roku.
Test realme 8 i realme 8 Pro – Nowe smartfony to godna konkurencja dla serii Xiaomi Redmi Note 10
Adobe Flash w czasach swojej świetności stanowił genialne, proste rozwiązanie pozwalające na opracowywaniu elementów stron internetowych. Dotyczyło to także multimediów, a konkretnie rzecz biorąc odtwarzaczy. Technologia ta była niestety dziurawa jak ser szwajcarski, przez co stanowiła obiekt zainteresowania wszelkiej maści cyberprzestępców. Flash miał olbrzymi apetyt na wykorzystywanie zasobów komputerów i ile nie stanowiło to problemu dla wyżyłowanych desktopów, o tyle oszczędne notebooki miewały problem z wydajnością.
Test POCO X3 Pro – Godny konkurent Redmi Note 10 Pro i realme 8 to kolejny dowód na to, że dobry smartfon nie musi być drogi
Z czasem rozwiązania webowe zaczęły ewoluować i pozwalały na tworzenie efektowniejszych i efektywniejszych elementów stron internetowych, przez co Flash powoli tracił na znaczeniu. Niektóre platformy, takie jak iOS, iPadOS w ogóle nie oferowały wsparcia dla rzeczonego standardu, natomiast Android odszedł od technologii dawno temu. Nie będę płakał za zasobożernym flashem, z którym z racji konieczności musiałem spotykać się do niedawna na stronach naszego ZUS-u. To zaskakujące, jak długo polski urząd wspierał leciwą, nieszczególnie bezpieczną i niewydajną technologią.
Źródło: Microsoft, GSMArena
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS