A A+ A++

Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz wypowiedział się w Radiu Wnet o strategii partii opozycyjnych na następne wybory parlamentarne. Stwierdził, że utworzenie wspólnej listy przez PO, Lewicę i PSL nie jest już możliwe.

 

 

– Myślę, że ci, którzy mówili o jednej liście wyborczej, chyba już wyleczyli się z takich propozycji. My od wyborów europejskich, po nieudanej próbie, podjęliśmy decyzję o budowaniu bloku centrum, rozszerzania w tym momencie Koalicji Polskiej – oświadczył Kosiniak-Kamysz.

– Uważamy, że dwa bloki na opozycji są możliwe, a jedna lista nie. Wydarzenia z ubiegłych lat pokazują to dobitnie. Nawet w sprawach dużo łatwiejszych w osiągnięciu porozumienia, nie byliśmy w stanie utrzymać solidarności i jedności – powiedział lider ludowców, nawiązując do głosowania nad ratyfikacją Krajowego Planu Odbudowy, który PSL i Lewica poparły, a posłowie Koalicji Obywatelskiej wstrzymali się od głosu.

 

 

– Platforma skręca w lewo w swoich działaniach – podkreślił przewodniczący PSL, podając przykład aborcji. Dodał, że chciałby, żeby w następnych wyborach do Sejmu i Senatu na stole była poważna oferta, której fundamentem będzie jego partia.

 

 

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGonić króliczka. Czy miłość od pierwszego wejrzenia zmieni nas w gepardzice?
Następny artykułKapitały banków czy indeksacja – kto i co wygra?