A A+ A++

Dziś w kościele katolickim swoje święto obchodzi św. Florian, który jest uważany za patrona m.in. strażaków. Z tej okazji życzymy wszystkim strażakom, aby zawsze wracali szczęśliwie cali i zdrowi z nawet najtrudniejszych akcji.

A kim był św. Florian? Urodził się ok. 250 roku w Zeiselmauer, w dzisiejszej Dolnej Austrii. W młodym wieku został powołany do armii cesarza Dioklecjana. Gdy w 304 roku wziął w obronę prześladowanych legionistów wiary chrześcijańskiej został skazany na karę śmierci.
Kara został wykonana 4 maja 304 i Florian zginął w nurtach rzeki Enns – dzisiejszej Anizy.
Ciało Floriana odnalazła wdowa Waleria. Nad jego grobem z czasem wybudowano kościół i klasztor ojców Benedyktynów, a później klasztor Kanoników laterańskich. Do Polski relikwie świętego na prośbę księcia Kazimierza Sprawiedliwego sprowadził do Krakowa w 1184 roku biskup Modeny.
Św. Florianowi przypisywano obok funkcji wojskowych także dowodzenie oddziałem gaśniczym. Według legendy, ocalił płonącą wioskę jednym wiadrem wody.
Florian jest nie tylko patronem strażaków, ale także innych zawodów związanych z ogniem: hutników, koksowników, kominiarzy, garncarzy, piekarzy. W 1436 roku został ustanowiony jednym z czterech głównych patronów Królestwa Polskiego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułForsell zdradza tajemnicę rzutów z autu: Nauczyła mnie tego pewna dziewczyna!
Następny artykułZieleń w Łodzi uratowana. UMŁ wycofuje się ze sprzedaży terenu między Centralną a Wycieczkową