A A+ A++

Królewskie arrasy nie miały szczęścia – pierwsza w historii Wawelu wystawa całego zbioru była czynna tylko przez dwa dni (18 i 19 marca). Kolejnego zaczął obowiązywać lockdown, a niedługo później dyrekcja Zamku Królewskiego na Wawelu postanowiła udostępnić kolekcję w sieci. Możliwość przyjrzenia się każdej tkaninie z bliska (wirtualne zwiedzanie pozwalało zobaczyć nawet najdrobniejsze szczegóły) była kusząca, ale każdy miłośnik sztuki liczył, że niebawem będzie mógł obejrzeć arrasy na żywo.

Zamek Królewski na Wawelu otwiera drzwi dla zwiedzających już we wtorek (4 maja). Skala wystawy „Wszystkie arrasy króla. Powroty 2021-1961-1921” jest bezprecedensowa. Powstała w latach 1550-1560 kolekcja króla Zygmunta Augusta nigdy wcześniej nie była prezentowana w całości. – To największe tego rodzaju prywatne królewskie przedsięwzięcie wynikające z kolekcjonerskiego zamiłowania Zygmunta Augusta, który zbierał m.in. biżuterię i dzieła rzemiosła artystycznego – podkreśla prof. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.

137 arrasów

W królewskich komnatach zobaczymy 137 arrasów, w tym m.in. 19 monumentalnych tkanin przedstawiających sceny z Księgi Rodzaju (wśród nich: „Szczęśliwość rajska”, „Wejście zwierząt do arki” i „Budowa wieży Babel”) oraz obicia mebli czy tkaniny do dekoracji wnęk okiennych. – Chciałbym, by wystawa została zapamiętana jako pomnik znaczenia fundacji królewskiej, jako upamiętnienie tych, którzy kolekcję tworzyli i przez wieki się o nią troszczyli – komentuje prof. Betlej.

Jak powstają arrasy?

Wystawie towarzyszy prezentacja dzieł współczesnych twórców zamówionych przez Zamek Królewski na Wawelu specjalnie na tę okazję. „Trzy promienie” Mirosława Bałki, rzeźbiarza i rysownika, to instalacja nawiązująca do procesu powstawania arrasów i nici używanych do ich tkania. Druga praca jego autorstwa, „Paszport”, to portrety skrzyń służących do transportu skarbów narodowych (w tym niektórych arrasów) z Kanady do Polski w 1961 roku. Marcin Maciejowski, malarz i rysownik, przygotował z kolei obraz „Wizyta na Wawelu” utrzymany w komiksowej konwencji o kolorystyce zaczerpniętej z arrasów.

Wystawę „Wszystkie arrasy króla. Powroty 2021-1961-1921” można oglądać na żywo do 31 października. Bilety w cenie 30 zł (ulgowy) i 45 zł (normalny) do nabycia w kasie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPierwsze urodziny “Nowego Radia”
Następny artykułReal i Barcelona walczą o tytuł w Hiszpanii. Atletico Madryt może mówić o cudzie