A A+ A++

Audi wraca do Le Mans z hybrydowym hipersamochodem

03.05.2021r. 12:26

www.cire.pl | Obserwuj nas na twitter.com/cire_pl

Audi oficjalnie ogłosiło plany ponownego startu hybrydowego samochodu sportowego w 24-godzinnym wyścigu Le Mans w sezonie 2023. Jednak w przeciwieństwie do Toyoty czy Peugeota niemiecka firma nie zbuduje hipersamochodu według zasad Le Mans.


Kiedy Audi ogłosiło wycofanie się z Formuły E po sezonie 2021 w listopadzie 2020, ze strony producenta pojawiły się już otwarte spekulacje na temat powrotu Le Mans. Teraz to już oficjalne: firma z Ingolstadt chce wrócić do Le Mans w sezonie 2023 z hybrydowym samochodem sportowym. Jednak Audi nie opracuje hipersamochodu zgodnie z regulaminem 24-godzinnego wyścigu Le Mans, ale tak zwany LMDh zgodnie z amerykańskimi przepisami dotyczącymi 24-godzinnego wyścigu Daytona i powiązanej serii wyścigów IMSA. Jednak zasady obu klas zostały tak zaprojektowane, aby umożliwić rywalizację samochodów w drugiej kategorii.

Inna spółka zależna VW, Porsche, już zaangażowała się w zestaw reguł LMDh, więc Audi i Porsche będą współpracować nad rozwojem. Audi twierdzi, że faza koncepcyjna pojazdu została w dużej mierze zakończona. W samochodach wyścigowych LMDh producenci samodzielnie opracowują silnik spalinowy i łączą go ze znormalizowanym układem hybrydowym.

REKLAMA

REKLAMA

Sportowy prototyp nowej kategorii LMDh jest obecnie tworzony w Audi Sport równolegle z hybrydowym SUV-em na Rajd Dakar. Zakończenie pierwszego testowego pojazdu planowane jest na pierwszy kwartał 2022 r. Pierwsze wyścigi prototypu sportowego zaplanowano na styczeń 2023 r. w 24-godzinnym wyścigu Daytona, a Audi wystartuje w Le Mans latem tego samego roku.

ELEKTROMOBILNOŚĆ – branża w której dzieje się teraz najwięcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAnthony Johnson odniósł się do sprawy odwołania walki z Yoelem Romero w turnieju wagi półciężkiej na gali Bellator 258
Następny artykułKontrowersyjna „Samorządowa karta” zamiast „uchwały anty-LGBT”. W Wilamowicach jeszcze większy chaos