Kolejny dyskont stawia na fotowoltaikę. Panele pojawią się na dachach sklepów Lidl

Sieć zapewnia, że korzysta już z ekologicznych rozwiązań. Powszechnie stosuje np. pompy ciepła jako odnawialne źródło energii. Do tego postawiono na energooszczędne oświetlenie LED czy odzysk ciepła z urządzeń chłodniczych. W rodzimych Niemczech firma instaluje przy sklepach stacje do ładowania samochodów elektrycznych.
Na polskim rynku Lidl z pewnością nie będzie liderem w zakresie transformacji energetycznej. W lutym polska sieć Dino zakończyła pierwszy etap zapowiedzianego w ubiegłym roku planu zakładania instalacji fotowoltaicznych na dachach marketów. Instalacje pojawiły się na 400 placówkach, a ich łączna moc sięgnęła 14 MW, co w skali roku pozwoli wygenerować około 14 GWh czystej energii elektrycznej. Firma przeszła szybko do kolejnej fazy programu i jeśli harmonogram prac nie zostanie zaburzony, to łączna moc instalacji słonecznych wyniesie w 2022 roku 33 MW.

Dino przekonuje, że tylko w przyszłym roku kilkaset instalacji fotowoltaicznych pozwoli zredukować emisje szkodliwych substancji o około 24 tys. ton ekwiwalentu CO2. Gdyby w takim tempie działały pozostałe sieci dyskontów, a szerzej całego handlu detalicznego, w Polsce przybyłoby tysięcy budynków wyposażonych w instalację fotowoltaiczną. I chociaż już teraz można mówić o boomie na panele, byłoby idealnie, gdyby ten rynek rozwijał się jeszcze szybciej.

Zgłoś naruszenie/Błąd