A A+ A++

Spotify ma powody do zadowolenia. Liczba płacących użytkowników nie przestaje rosnąć. Urosnąć może jednak także wysokość abonamentu Premium.

Popularność Spotify nie maleje

Można się kłócić o jakość, o zasoby bibliotek czy o monetyzację, ale nikt już chyba nie ma wątpliwości, że streaming odgrywa istotną rolę w branży muzycznej i że nic już tego nie powstrzyma. Coraz więcej osób przekonuje się do tej formy odbierania treści, o czym najlepiej świadczy fakt, że nie przestaje przybywać użytkowników. Co najważniejsze – przybywa też tych, którzy chcą za to płacić.

Szwedzi pochwalili się, że ze Spotify korzysta 356 milionów osób, a abonament Spotify Premium opłaca już ponad 158 milionów użytkowników

Spotify drożeje. W Polsce też?

Tych ostatnich może jednak czekać niemiła niespodzianka. Aby zrównoważyć koszty właściciele Spotify zamierzają zwiększyć wysokość abonamentu Premium. Na razie mówi się tylko o pakietach dodatkowych, a więc studenckim, współlokatorskim i rodzinnym. Lada chwila europejski cennik będzie prezentować się następująco: 

  • Student – 5,99 euro (aktualnie 4,99 euro)
  • Duo – 12,99 euro (aktualnie 11,99 euro)
  • Family – 17,99 euro (aktualnie 14,99 euro)

Nie ma żadnych zapowiedzi podwyżek w Polsce. Przynajmniej na razie. Faktem jest jednak, że w naszym kraju Spotify jest wyjątkowo tani. Nie zdziwimy się więc, jeśli wkrótce poszczególne pakiety zdrożeją choćby o 5 – 10 złotych. Wciąż będzie to zdecydowanie opłacalna opcja. 

Ile się zarabia na Spotify? No raczej niewiele

Trzeba mieć świadomość, że ze względu na to, że płacimy niewiele, to i artyści otrzymują niewiele pieniędzy. Nieoficjalnie mówi się, że jedno odtworzenie utworu to dla wykonawcy zarobek na poziomie… 0,5 centa

Źródło: Engadget, The Verge, TechRadar

Czytaj dalej o streamingu muzyki: 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTarcza branżowa – nabór wniosków trwa od 26 kwietnia
Następny artykułSzef unijnej dyplomacji: Stosunki UE z Rosją wciąż się pogarszają