Plan obejmuje obszar o powierzchni około 20,39 ha, położony po prawej stronie rzeki Wisłok, pomiędzy al. Kopisto, al. Powstańców Warszawy i ul. Podwisłocze. To ostatni fragment nabrzeża rzeki w ścisłym centrum miasta, który dotąd nie został zagospodarowany. Betonowa ścieżka pieszo-rowerowa urywa się, zmieniając się w wydeptaną, błotnistą ścieżkę. Brak tu zagospodarowanej zieleni czy ławek. Przy ścieżce znajdują się ogrody działkowe, w większości opuszczone.
Radni na “tak” dla planu
Radni na wtorkowej sesji debatowali o konieczności rozpoczęcia prac nad tym planem. – Jeśli rada przyjmie tę uchwałę, pozwoli to nam na ustalenie zasad zagospodarowania działek w tamtym rejonie, a w szczególności kształtowania przestrzeni publicznej nad rzeką. Przypomnę, że w większości jest to teren nieurządzony. Na dużej części terenu są wydane warunki zabudowy pod budynki mieszkalne i usługowe – mówiła Monika Lachowicz z Biura Rozwoju Miasta Rzeszowa.
Zarówno radni klubu Rozwój Rzeszowa, PO, jak i PiS byli w tej sprawie jednomyślni: plan trzeba stworzyć. Radni są też zdania, że teren ten trzeba choć częściowo zabezpieczyć pod zieleń i rekreację. Plan nie musi jednak całkowicie wykluczać zabudowy wielorodzinnej. Zwłaszcza że dwóch deweloperów ma tu już pozwolenia na budowę, jeden rozpoczął już prace.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS