A A+ A++

Sprawa ciągnęła się od grudnia zeszłego roku. Pod koniec listopada Anna Sikora ze stowarzyszenia Dziewuchy Dziewuchom Sieradz, która organizowała lokalnie Strajk Kobiet po wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji, powiesiła na drzwiach biura polityków PiS – Witolda Waszczykowskiego i Joanny Lichockiej – kartkę z napisem “Zaginęły prawa człowieka. Znalazcę prosimy o kontakt”. Przykleiła ją tam taśmą klejącą.

Policja uznała, że za ten czyn należy się mandat 400 zł. Kiedy aktywistka go nie przyjęła, funkcjonariusze skierowali wniosek o ukaranie do sądu, a ten wydał wyrok nakazowy i uznał ją winną, ale odstąpił od wymierzenia kary. Od decyzji odwołała się sieradzka policja.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSkandal w Białym Domu. Były sekretarz stanu USA miał zdradzić Iranowi tajne operacje wojskowe Izraela
Następny artykułDzieci nadal są rozdzielane w szpitalach od rodziców. Fundacja Rodzić Po Ludzku apeluje