A A+ A++

Wszystko zaczęło się 11 października 2014 r., gdy w Pradze wylądowali dwaj Rosjanie posługujący się paszportami na nazwiska Pietrow i Boszyrow. W rzeczywistości byli to oficerowie rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU ze specjalnej jednostki 29155.

Cała sprawa, już określana przez czeską prasę mianem największego skandalu szpiegowskiego w nowożytnych dziejach kraju, zaczęła się w piątek 16 kwietnia wieczorem. Wówczas na nadzwyczajnej konferencji prasowej premier Andrej Babiš, któremu towarzyszył minister spraw wewnętrznych, pełniący też obowiązki szefa MSZ Jan Hamáček, powiedział:

Na podstawie niebudzących wątpliwości dowodów uzyskanych w trakcie śledztwa naszych sił specjalnych muszę stwierdzić, że istnieje uzasadnione podejrzenie udziału rosyjskich oficerów GRU z jednostki 29155 w eksplozji kompleksu amunicyjnego Vrbětice w 2014 r., w którym zginęło dwóch naszych współobywateli, niczego niepodejrzewających, niewinnych ojców rodzin. …

Wybierz subskrypcję:

Wybierz cyfrową prenumeratę tygodnika Sieci, a dodatkowo otrzymasz dostęp do magazynu wSieci Historii i do artykułów Premium plus na portalu wPolityce.pl.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPierwsze ligowe zwycięstwo na wiosnę Pogoni! – Sport
Następny artykułWiktoria Gąsiewska w zmysłowej sesji zdjęciowej!